|
chcetylkoedwarda.moblo.pl
Nie chwal dnia przed zachodem słońca teraz nabiera sensu.
|
|
|
"Nie chwal dnia przed zachodem słońca" teraz nabiera sensu.
|
|
|
Ujawnienie słabości wymaga więcej odwagi, niż ukrywanie ich. Współżycie z ludźmi wymaga więcej siły, niż dominacja nad nimi. Działanie zgodnie z regułami wymaga więcej męskości, niż reagowanie w reakcji na impuls. Siła człowieka bierze się z hartu ducha i odwagi, nie zaś z mięśni i niedojrzałego umysłu. - Alex Karras
|
|
|
Sorry, mam uczulenie na pierdolenie głupot.
|
|
|
Powiadają że człowiek jest kowalem swego losu, więc wykułam sobie moją małą samotność.
|
|
|
Byłam niczym samotny księżyc-satelita, którego planeta wyparowała w wyniku jakiegoś kosmicznego kataklizmu.Mimo jej braku, ignorując prawo grawitacji, uparcie krążyłam wokół pustki po swojej dawnej orbicie.
|
|
|
Dobrze, że nie widzisz moich reakcji gdy widzę na pulpicie mrugającą kopertę, a jeszcze lepiej, że nie widzisz tego jak nagle nogi się pode mną uginają, oczy dostają zeza rozbieżnego, a ręce trzęsą się jak u kobiety po siedemdziesiątce, a to wszystko tylko dlatego bo widzę, że ta wiadomość jest od ciebie .
|
|
|
"- Może powtórzymy angielski?
- Nie, no co ty, tato?
- No, odmień być.
- No, daj spokój.
- Odmień, no.
- Weź się, tato.
- Bo nie odmienisz.
- Tak, nie odmienię.
- No to odmień. No: I.
- I.
- Am.
- Am.
- I am.
- No wiem, I am.
- You are.
- You are. No, sam powiem.
- Ale nie mówisz.
- Bo ty...
- Co ja? Co ja?
- ...mnie stresujesz.
- Ja cię stresuję, kurwa?! Uczysz się tego piąty rok w szkole i na kursach, i wszystko to jak krew w piach!
- Ta, krew, od razu.
- I bo czego to jest odmiana?
- Jak czego?
- No, jakiego słowa?
- No słowa, normalnie.
- Posiłkowego.
- No.
- Jakiego?
- Posiłkowego.
- Jakiego posiłkowego? To...
- Am?
- To be, kurwa, or not to be! O tym też nie słyszałeś?!"
|
|
|
Był na wyciągnięcie ręki,a mimo to niedostępny niczym wytwór mojej wyobraźni...
|
|
|
Nastrojony na miłość, jestem otwarty na kosmos
|
|
|
Niby do zakochania jeden krok, a jak przyjdzie co do czego to musimy zapierdalać milę.
|
|
|
Przychodzą w życiu, momenty kiedy tracisz ostatnie resztki, bezsensownie złudnej nadziei.
|
|
|
Nikt nie będzie mi mówił jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze.
|
|
|
|