Nie musieli wcale udawać, że coś się dzieje. Teraz mimo wszystko przepraszam, za te wszystkie krzywdy i godziny zmartwień, które teraz odmieniły moje życie. Próbując nieustannie wmówić mi coś nauczyli mnie także tego jak bardzo trzeba się starać żeby w życiu dużo osiągnąć, coś co jest niemożliwe stało się prawdziwe. Któregoś dnia wynagrodzę wam to wszytko ponieważ już nie jest tak jak dawniej, podziękuje i ucieknę .
|