Biegnąc przez park, stojąc w kolejce w sklepie, przewracając oczami w tłumie- myślę o tobie tak intensywnie, że mam siebie za myślowego exhibicjonistę. dyskretnie, co jakiś czas, odwracam głowę, rozglądam się i sprawdzam czy nikt dokoła nie zastygł w pół-uśmiechu, widząc moje parujące z głowy myśli o tobie. Te, czy tamte
|