był tak pewny siebie , że gdy poprosiłam go , aby zgadł co najbardziej lubię jeść i przygotował mi to , bezczelnie wszedł mi na stół i usiadł na talerzu .
siedząc, zastanawiałam się czy Ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za moją obecnością , moimi żartami, dziwnymi pomysłami, uśmiechem, czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem : "brakuje mi jej"