 |
mów szeptem jeśli mówisz o miłości.
|
|
 |
love is the only way out of solitude.
|
|
 |
a fool must now and then be right by chance.
|
|
 |
nawet nie wyobrażasz sobie jak byłoby nam razem dobrze.
|
|
 |
otwieram słownik i szukam słów, którymi można by Cię opisać.
|
|
 |
proszę, nie odkładaj mnie na potem.
|
|
 |
całował jej mokre od płaczu policzki, patrzył w zapuchnięte, czerwone oczy, gładził po nieułożonych włosach.. i powtarzał, że kocha najbardziej na świecie.
|
|
 |
- uwielbiam Cię!
- pff. ja to uwielbiam czekoladę, herbatę, rodzynki i żelki. a Ciebie..to ja kocham!
|
|
 |
życie nie zawsze układa się jak biust w biustonoszu.
|
|
 |
i choć minęło tyle czasu, ja wciąż pamiętam Twoje charakterystyczne gesty, Twój głośny śmiech i kolor Twoich policzków gdy się zawstydzasz.
|
|
 |
tak, droga Lotto, zajmę się wszystkim i wszystko załatwię: dawaj mi tylko więcej poleceń i jak najczęściej. ale o jedno proszę: nie używaj piasku do wysuszania atramentu na kartkach, które piszesz do mnie. dzisiejszą kartkę gwałtownie przycisnąłem do ust i potem w zębach trzeszczał mi piasek. / Cierpienia młodego Wertera.
|
|
 |
nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń.
|
|
|
|