|
castello.moblo.pl
Przyzwyczaiłam się do tego. Codziennością staje się mijanie bez słowa i udawanie że nic mnie to nie rusza. Gorzej jest po powrocie do domu gdy siadając na łóżku przewij
|
|
|
Przyzwyczaiłam się do tego. Codziennością staje się mijanie bez słowa i udawanie, że nic mnie to nie rusza. Gorzej jest po powrocie do domu, gdy siadając na łóżku przewijają mi się wszystkie chwile spędzone razem, każde czułe słowo i każdy uśmiech. Nie kontroluję tego. Dochodzi wtedy do mnie co miałam i co TY straciłeś.
|
|
|
Jak słyszę tych ludzi na żywo to kurwa krzyk i hałas,
Przez syf i marazm, połowa kłamie, a w życiu się pierdoli.
|
|
|
Żyję. Mam swój kawałek świata jak Ty. Tu gdzie często występuje uśmiech, czasem smutek i łzy. Tu gdzie staram się być nikim więcej niż jestem, być sobą. To właśnie tu jestem szczęśliwa i zadowolona i niekoniecznie jaram się tym, co podsuwa mi wzrok.
|
|
|
Wciąż szukam siebie w sobie. Szukam tamtej osoby, tamtej dziewczyny pełnej nadziei i zaufania. Musze uczyć się tego na nowo, zaufanie powoli powraca, a nadzieja z dnia nadzień staje się co raz większa. Ale wiem, że i tak nie będę tą samą osobą co dawniej. Ta świadomość daje mi siłę, że teraz mogę zrobić co tylko zapragnę. Mogę stać się kim tylko chcę. Czekałam na to!
|
|
|
|