|
caryca.moblo.pl
ja nie mam tego prosze pana ja nie mam ja nie umiem ja nie znam ja bylam ale sie nie chwalilam ja czytalam ale potem zapomnialam ja widzialam ale czasem mi sie zdaje
|
|
|
ja nie mam tego prosze pana, ja nie mam ja nie umiem ja nie znam, ja bylam ale sie nie chwalilam, ja czytalam ale potem zapomnialam, ja widzialam ale czasem mi sie zdaje, ja myslalam ale chwilami mam wrazenie ze juz nie
|
|
|
...Masz czasem wrażenie, że chcesz uciec stąd? - Ale tkwisz tu, choć wiesz, że to błąd...
|
|
|
Bez granic Potoki mają swe łoża - I mają granice morza Dla swojej fali - I góry, co toną w niebie, Mają kres dany dla siebie, Nie pójdą dalej! Lecz serce, serce człowieka, Wciąż w nieskończoność ucieka Przez łzy, tęsknoty, męczarnie I wierzy, że w swoim łonie Przestrzeń i wieczność pochłonie I niebo całe ogarnie
|
|
|
Sięgaj tam gdzie wzrok wielu nie sięga. Jeśli większość zaczyna patrzeć tam gdzie ty — rozejrzyj się na nowo.
|
|
|
Zauroczenie przeradza się w zafascynowanie, zafascynowanie w namiętność, namiętność w miłość, miłość w pasję, pasja w codzienność, codzienność w rutynę.
|
|
|
caryca dodano: 29 czerwca 2008 |
|
Brak mi widoku Twoich rzęs
splecionych ciasno z moimi.
Tęsknię, a łzy nie chcą płynąć.
|
|
|
caryca dodano: 21 czerwca 2008 |
|
więc spleć palce z moimi palcami
i chodź, i prowadź i daj się prowadzić
tam gdzie czeka nas czas
dobry czas
czas spełnienia
|
|
|
On przychodzi i odchodzi po kryjomu,
Kiedy wraca- milczę. Nie mówię nic nikomu,
By nie uciekł, niczym synogarlica spłoszona,
Gdy świat cały widzi, że istnieje tylko ona.
Tak kochać tajemnie nie można przecież długo.
W oczach skrywany szept odczytywać nauką,
Że romantycznie miłość skrywana umiera.
A zaciśniętą z bólu powiekę łza słona rozdziera.
Za słowem i dotykiem czułym – tęsknota
I na przebudzenie z koszmaru - ciągła ochota,
Nie pozwala zapomnieć, syczy niby żmija.
Lecz łzy oczyszczają, a ból z czasem przemija.
|
|
|
przyjdzie wytrzeźwieć z wielkich miłości
|
|
|
miłość często nie jest niczym innym jak korzystną wymianą pomiędzy dwojgiem ludzi, którzy otrzymują maksimum tego, czego mogli się spodziewać, wziąwszy pod uwagę ich wartość na rynku osobowości.
|
|
|
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiac o miłosci
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą
|
|
|
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzec
kochamy wciąż za mało i stale za późno
|
|
|
|