I ten klub ktory niegdys byl moim ulubionym , stal sie jeszcze bardziej ulubiony , bo poznalam tam Ciebie . Oboje pijani , zachwiani ... Spotykam Cie co tydzien , oboje zawsze w tym samym stanie . Nie rzadko bawimy sie w kotka i myszke . o przepraszam 2 razy zabrales mnie na spacer , nawet trzymales za reke , pozniej sie nie odzywales , az do kolejnej imprezy .Boze jakie to popaprane . yhh
|