|
cariad.moblo.pl
mam 16 lat a czuję jakby życie odsłoniło już przede mną wszystkie swoje skarby jakbym nie miała już na co czekać.
|
|
|
cariad dodano: 24 grudnia 2012 |
|
mam 16 lat, a czuję, jakby życie odsłoniło już przede mną wszystkie swoje skarby, jakbym nie miała już na co czekać.
|
|
|
cariad dodano: 24 grudnia 2012 |
|
napisałam mu życzenia, żeby nie było, że zapomniałam. nie zapomniałam, dopiero się staram.
|
|
|
cariad dodano: 24 grudnia 2012 |
|
ta wigilia była inna niż wszystkie inne. taka obca, zimna, nieczuła. smutna, nudna, sztuczna. niektórzy wciąż nie potrafią zrozumieć, że zgoda to jedna z najważniejszych wartości. świat jest zły, coraz gorszy, a ludzie są jak szakale bez odrobiny skrupułów. brakuje mi waszego uśmiechu i odrobiny szaleństwa. kładę się na łóżku i uświadamiam sobie, że nie mam już nic.
|
|
|
cariad dodano: 18 listopada 2012 |
|
stoję teraz w takim miejscu, gdzie długo nie mogę pozostać, bo podłoże się zapadnie. równocześnie gdziekolwiek postawiłabym krok, to wiem, że będzie bolało.
|
|
|
cariad dodano: 17 listopada 2012 |
|
|
|
cariad dodano: 17 listopada 2012 |
|
to nie miłość, to choroba
|
|
|
cariad dodano: 17 listopada 2012 |
|
"jesteśmy odpowiedzialni za uczucia, które wzbudzamy w innych"
|
|
|
cariad dodano: 17 listopada 2012 |
|
jestem pyskatą gówniarą, nie przewidywalną emocjonalnie, bezczelną i nie widzącą co to odpowiedzialność za swoje czyny.
|
|
|
cariad dodano: 17 listopada 2012 |
|
więc sądzę, że człowiek powinien brać się na za związki i poważne relacje dopiero, gdy się ustatkuje emocjonalnie.
|
|
|
cariad dodano: 15 listopada 2012 |
|
im dłużej Cię znam i im bliżej siebie mnie dopuszczasz, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że spotkałam samą siebie w męskiej postaci. jesteśmy tacy sami. Ty wredny dupek, ja kłamliwa suka.
|
|
|
cariad dodano: 15 listopada 2012 |
|
jutro czeka mnie ciężki dzień, piękny, ale niezwykle trudny do ogarnięcia.
|
|
|
cariad dodano: 15 listopada 2012 |
|
DZIEŃ 3. zapominam o wszystkim, co przywołuje mnie do życia. wciąż jest zimno i pusto. połkam kolejne suplementy diety, jedzenie traci smak, tak samo, jak kiedyś. chudnę, nie chcę chudnąć. szron siadł już na moim oknie dachowym, nie widzę żadnych spadających gwiazd przed snem, nie śpię. ciężko mi się tu odnaleźć, muszę pomalować paznokcie, ułożyć włosy, wrócić do żywych.
|
|
|
|