|
camile15.moblo.pl
skowyt psów obudził mnie nocą. wicher śpiewał. deszcz o szyby dzwonił. pakowałeś walizki w pośpiechu . . co się dzieje ? wyprowadzam się do niej. Twoje słowa głęb
|
|
|
skowyt psów obudził mnie nocą. wicher śpiewał. deszcz o szyby dzwonił.
pakowałeś walizki w pośpiechu . .
- co się dzieje ?
- wyprowadzam się do niej.
Twoje słowa głębiej niż ostrze w sercu świeże rozszarpały rany.
- może jeszcze uda się coś zrobić ?
- nie utrudniaj. miłość już za nami.
skowyt psów nie pozwala zasnąć. wicher śpiewa. deszcz za oknem płacze.
i choć wreszcie już mnie nie uderzysz. serce krzyczy . .
- wróć. wszystko wybaczę.
|
|
|
Po sygnale nagraj wiadomość. Z oczami szeroko zdziwionymi nagrywam rytm ustającego tętna.
Masz jedną nieodebraną wiadomość.
|
|
|
wypalasz się, wschodzi słońce, a ja mimo szczerych chęci nie potrafię nienawidzić.
|
|
|
udawanie to nie aktorstwo, to metoda ostatniej szansy.
|
|
|
W deszczu lubi się nieraz najgorzej zapomniane przypomnieć. Jeszcze kiedy się rozpada, to pada i pada, a tobie wciąż się coś przypomina.
|
|
|
Nagle tęsknię za Tobą, moja jedyna miłości.
|
|
|
I gdy blask słońca spali niebo, zobaczę przez moje obsesyjne oczy, że jestem niczym, bez Ciebie nie potrafię widzieć.
|
|
|
jakiś kawałek mnie, nie wiem jak duży, zawsze będzie Cię kochał.
|
|
|
jakiś kawałek mnie, nie wiem jak duży, zawsze będzie Cię kochał.
|
|
|
jesteś kimś obcym w moim świecie.
mam z tym problem.
|
|
|
wbrew wszystkim zasadom pierwsza ci powiem 'kocham'.
|
|
|
nie obchodziło Cię czy mam czym oddychać, czy mam po co wstawać z łóżka, czy to bolące coś w mojej lewej piersi nadal bije...
|
|
|
|