 |
byctwoimzyciem.moblo.pl
Butelka pod oknem ptak na parapecie okna mego pokoju zarys szafy puste zwierciadło ołówek obgryziony na klasówkach dziura w lewej skarpetce symptomy kompleksy kle
|
|
 |
|
Butelka pod oknem, ptak na parapecie okna mego pokoju, zarys szafy, puste zwierciadło, ołówek obgryziony na klasówkach, dziura w lewej skarpetce, symptomy, kompleksy, kleksy, seks.
|
|
|
|
`.Siedząc na parapecie, przy zgaszonym świetle, z kubkiem gorącej herbaty, który wręcz parzy mnie w dłonie, patrząc na krople deszczu odbijające się od okna, dochodzę do wniosku, że lubię być sama. Bez kogokolwiek obok. Czasami obecność innej osoby nie pozwala mi na bycie taką, jaką jestem w żadnym momencie. Często udaję, że jest dobrze, byleby uniknąć zwierzeń i pocieszeń. Jednak z drugiej strony dobrze mieć obok kogoś, kto wyciągnie nas z powrotem, gdy wypadniemy za burtę, i dobrze czuć się potrzebnym, by komuś innemu móc zawsze pomóc. Jakby nie patrzeć jest to zamknięte koło. Dla mnie bez wyjścia. Nie potrafię być bardziej w lewo, ani w prawo.`
|
|
|
|
`szanuj ją , bo jest jedną z tych , których nie może mieć każdy`
|
|
|
|
"Oddaję cześć niezapomnianym chwilom.. Na przekór skurwysynom, wrogom i debilom"
|
|
|
|
i niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko z Twoim imieniem na pasku zadań .
|
|
|
|
znów uderza głową w ścianę , obgryza do krwi paznokcie i włosy z głowy wyrywa w złości . znów tłucze talerze , z rąk wymykają jej się wszystkie przedmioty i gubi coś w pośpiechu . znów próbuje myśli skupić na czymś , co z pozoru jest ważniejsze , ogarnąć swój mały świat . znów rysuje na kartce czerwone złamane serca i oczy zaciska mocno , żeby nie wybuchnąć płaczem . mówiąc krócej , ciągle go kocha!
|
|
|
|
lubię ton twojego głosu i to jak kąciki ust mimowolnie uciekają ci do góry, kiedy ty naprawdę nie chcesz się uśmiechnąć. i lubię, gdy się na mnie złościsz tylko po to żeby za chwilę nazwać mnie swoją maleńką. i jeszcze lubię jak patrzysz przed siebie i nie myślisz o niczym i jak muskasz palcami moje nadgarstki bo to jest przecież miłość. od któregoś wejrzenia do ostatniego wejrzenia i przez każde kolejne wejrzenie!
|
|
|
|
brak pomysłu na opis. i chyba brak koncepcji na życie. :(
|
|
|
|
Czujesz ten ciężar? To niebo cię przygniata. Czujesz ten ból? To serce się rozdziera. Czujesz ten smutek? Tęsknisz. Wiesz dlaczego jesteś sama? Bo jeżeli ktoś Cię naprawdę kocha, to chce byś była szczęśliwa.
|
|
|
|
Już nie zadzwonisz w środku nocy pijany, ledwo mówiąc, a Ja przez sen nie powiem: Ja Ciebie bardziej. Tamte chwile zostaną w naszych wspomnieniach. Jeśli więc zapragniesz ich znowu, zamknij oczy, a Ja już będę czekać na Ciebie, zawsze w tym samym miejscu. o każdej porze dnia, w każdym zakątku świata. Gdziekolwiek byś nie był, odnajdziesz mnie, bo i tak, zawsze będę Cię kochać.
|
|
|
|
Zachowam po Tobie wspomnienie Twoje głębokie, ciemne oczy.. Będziesz.. symbolem mej pierwszej miłości.
|
|
|
|
` z rozmazanym tuszem , czerwonymi oczami , drżącymi wargami krzyczała , że życie jest piękne`
|
|
|
|
Dodaj komentarz