A ona popadła już w rutynę. Wstaje rano i wytrzymuje do wieczora. Wtedy nareszcie może wybuchnąć płaczem. A później znowu przykleja uśmiech i tak codziennie... Ludzie myślą, że jest najszczęśliwszą dziewczynką pod słońcem. Ale to nieprawda. To tylko pozory.
|