|
bumbumbumx3.moblo.pl
Mamo a jak czytałaś mi bajki o idealnym księciu to nie pomyślałaś że uwierzę i będę cierpiała jako nastolatka?
|
|
|
Mamo, a jak czytałaś mi bajki o idealnym księciu to nie pomyślałaś, że uwierzę i będę cierpiała jako nastolatka?
|
|
|
Domówka u kumpeli. Stała ubrana w małą czarną z włosami opuszczonymi na jej opalone plecy. Wyszła na balkon i wciągnęła powietrze. Poczuła, jak ktoś łapie ją w talii. 'Nie przywitałaś się, Młoda.' Powiedział cicho w jej włosy. Odwróciła się wolno i uśmiechnęła słodko. 'Cześć.' Powiedziała czując, jak jej serce zaczyna bić jeszcze mocniej. Zaśmiał się szczerze. 'Co robisz?' Puścił ją i oparł się o barierkę. Znów mogła oddychać i spokojnie mówić. 'Stoję.' Spojrzeli na siebie, jak na parę idiotów. 'Mmm...no tak. Na to bym nie wpadł.' Uśmiechnął się i pstryknął ją w nos. Patrzyli na siebie dłuższą chwilę, aż w końcu jej bóstwo wyprostowało się i podeszło bliżej. Dotknął jej policzka chłodną dłonią i nachylił się tak, że wystarczył jeden ruch do pocałunku. Odwróciła się nagle, ale on trzymał ją mocno za rękę. Znów zbliżył usta do jej ucha. 'Nie uciekaj. Nie uciekaj mi.' Spojrzała mu w oczy. 'Dlaczego?' Zapytała cicho. Mruknął jej do ucha ciche 'Bo nie lubię, gdy jesteś daleko.
|
|
|
Nie możesz płakać, rozumiesz? Nie pokazuj mu słabości, on i tak wie, że Ci nadal zależy. Nie kompromituj się. Wbijaj paznokcie w ściany, zatapiaj się w poduszkach, uduś swój krzyk. Możesz zrzucać doniczkami z balkonu albo zamiast tego puścić kaczkę na wodzie, dorzuć ją tak niezgrabnie, by uderzyła go w głowę. Tylko nie płacz, nie wolno Ci pokazać słabości.
|
|
|
Obiecała sobie , że za każdym razem gdy będzie o nim myśleć puści mu sygnał . gdy wstał i spojrzał na telefon miał 329 nieodebranych połączeń od nieznanego numeru..
|
|
|
Pobiegła udowodnić światu, że jednak jest jeszcze coś warta.
|
|
|
bo Cie kurwa idioto jebany kocham.
|
|
|
Bo wiesz? Obok szpilek mam trampki i adidasy, obok sukienek - dresy i szerokie bluzy, często używam prostownicy, obok pierścionków - paczkę fajek. W mp4 mam piosenki o miłości, rap i hip-hop. Czasem piję wódkę, czasem colę. Ale jedno jest u mnie niezmienne - miłość do Ciebie. [fbl]/jachcenajamice
|
|
|
Wyszłam na osiedle. Owinęłam się szalikiem i zapaliłam fajkę. Usiadłam na murku i obserwowałam ludzi. Kobieta kłóciła się z jakimś facetem. Jedna babcia szarpała się ze swoim psem. Starszy facet krzyczał na małego chłopca, bo rozbił mu butelkę z piwem. Młoda dziewczyna kłóciła się z chłopakiem, który po pięciu sekundach minął ją i odszedł. Jej zaszklone oczy rejestrowały jego sylwetkę, znikającą w zimowej mgle. Maleńkie dziecko zaczęło płakać, bo rodzice kłócili się o to, czy kupić jej rower. Minęła mnie grupka małolatów, którzy mieli ubogie słownictwo, bo ograniczali się jedynie do 'kurwa' i 'ja pierdole.' Chociaż, generalnie to ja też właśnie tak skomentowałabym życie. Świat zmienił się w worek śmieci, których odór zabija jakiekolwiek pozytywne uczucia. Miłość?Taa, na pewno.
|
|
|
nie jestem taką grzeczną dziewczynką jak myślisz i
muszę się teraz przyznać, że uwielbiam gdy trzymasz dłoń
na mojej pupie lub biodrze i mocno mnie do siebie
tulisz przy tym czule całując.
|
|
|
Przytul mnie, nawet jeśli to czyste szaleństwo, bo przecież wariaci są tylko coś warci...
|
|
|
I gdyby ktoś mi powiedział, że mam okazję przenieść się do czasów kiedy miałam te głupie 6 lat, to chyba bym się zgodziła..
|
|
|
pamiętam pierwszy pocałunek, nie pamiętam ostatniego. nie wiedziałam że jest ostatni. nie starałam się go zapamiętać.
|
|
|
|