Czasami odnoszę wrażenie, że w życiu jesteśmy w stanie prawdziwie pokochać tylko jedną osobę. Reszta to drobne miłostki, które polegają na dostrzeżeniu jednego elementu, który jesteśmy w stanie pokochać w drugiej osobie usta, oczy.. Bo tak naprawdę w każdym znajdzie się coś co nas prędzej czy później urzeknie lecz wtedy nie jest to taka miłość jakiej oczekujemy, bardziej przyzwyczajenie. Dzień bez ujrzenia jego oczu, dotknięcia opuszkami palców jego ust, jest dniem pustym, kochasz w nim jeden jedyny element. Natomiast gdy kochasz naprawdę, ważne jest w nim dla Ciebie wszystko. Najbardziej w życiu boję się własnie takiego przyzwyczajenia.. braku prawdziwego szczęścia i spełnienia, bo to zapewnić może mi tylko prawdziwa miłość.
|