|
bulletproof_marta.moblo.pl
'Pstryk. Więcej nie będzie. Niespełna fotografia nasze zdjęcie. Na nim ja i Ty nasze wspólne objęcie. Ono na nim trwa wiecznie a my sam wiesz .. To była miłość któr
|
|
|
'Pstryk. Więcej nie będzie. Niespełna fotografia, nasze zdjęcie. Na nim ja i Ty, nasze wspólne objęcie. Ono na nim trwa wiecznie, a my - sam wiesz .. To była miłość, która miała nieść prawdę. Tak jak ja te słowa, czyli Kocham Cię. Na zawsze.'
|
|
|
Więc mimo wszystko uwielbiam z Tobą rozmawiać, uwielbiam uśmiechać się do monitora jak głupia, kiedy piszesz coś zabawnego pomimo, że Ty tego nie widzisz. Wiesz, to chyba znak, że cholernie mi na Tobie zależy..
|
|
|
czasem jest po prostu źle. i tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć, tak mocno przytulić, ukoić w Tobie mój strach którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka.
|
|
|
ok, już. chwila słabości przeminęła. znów jestem tą niezależną, silną, otwartą i pomocną dla wszystkich. potem znów będę nieodpowiedzialna, nieprzejmująca się niczyim losem. wredna oschła suka.
|
|
|
ustawiłam sobie Twoją ulubioną piosenkę w opcji "czasoumilacze", żebyś nie denerwował się, kiedy nie mogę znaleźć telefonu w torebce. kupiłam odżywkę do włosów, bo wiem, jak lubisz się nimi bawić. pomalowałam paznokcie na krwisty odcień czerwieni, bo mówiłeś, że to kolor namiętności. czasem, całkiem wbrew sobie, po prostu nie odzywam się do Ciebie, pozwalam Ci w taki sposób za mną zatęsknić. zrobię dla Ciebie wiele, upewnię się że wytrwasz u mego boku.
|
|
|
Gdy zamykam oczy widzę Twoją twarz. Twój uśmiech, gdzieś w głowie słyszę Twój delikatny głos. Pomimo tego jak dużo wycierpiałam, jak bardzo nasza znajomość zadziałała na moją psychikę, nie umiem powiedzieć o Tobie złego słowa. To głupie, bo gdy kumpela pyta mnie ‘kim dziś jest dla Ciebie Maciek' odpowiadam, że najlepszym chłopakiem pod każdym względem jakiego poznałam, osobą dzięki której poczułam pierwsze motylki w brzuchu, pierwsze palpitacje serca. To Ty pokazałeś mi jak bardzo może nam na kimś zależeć, do tego stopnia że jego szczęście ważniejsze jest od własnego. Wiem, że jeszcze przez długi czas to jedno, tak znaczące imię, będzie kojarzyć mi się tylko i włącznie z Twoim uśmiechem.
|
|
|
-dlaczego za mną idziesz?
-chciałem powiedzieć Ci, że Cię kocham.
-widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki.
-jakiej przyjaciółki?
-jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza, stoi za Tobą.
-ale tu nikogo nie ma.
-widzisz, gdybyś mnie kochał nigdy byś się nie odwrócił..
|
|
|
nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. nie noszę miniówek i wysokich szpilek. nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką. nie mam 5 cm tipsów. mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. nie robiłabym sobie nadziei.
|
|
|
od dzisiaj będę tylko wzruszać ramionami na każde 'kocham Cię' w moją stronę.
|
|
|
Znacie to uczucie, gdy wciskacie prawym przyciskiem pomarańczowe słoneczko i zmieniacie status na jakikolwiek, który podłącza was do komunikatora, a potem obserwujecie z zapartym tchem jak pojawia się kilka chmurek szukając w popłochu tego ukochanego przez wasze serce imienia? A gdy raz na jakiś czas je dostrzegacie, z drżącymi palcami otwieracie to okienko jako pierwsze, czytacie zachłannie wiadomość kilka razy, a potem ignorując całą resztę analizujecie każdą kropkę, minkę i szukacie drugiego dna? A potem kolejne kilka minut zastanawiacie się, czy odpisać, czy może to wiadomość na 'nieodpisanie'? Znacie? To nie miłość. To obsesja.
|
|
|
“Ona nie przypominała podręcznikowego bóstwa, nieziemskiej bogini, muzy wielkich artystów, co jednym spojrzeniem darowuje natchnienie. Nie była podobna do nocy gwieździstej ani dnia soczystego. Nie była ideałem. Nie przypominała niczego, co piękne. Mówiła, że nie okazuje uczuć, ale robiła to mówiąc o nich. Próbowała być egoistką, bezskutecznie. Żyła po swojemu i chciała kogoś, kto będzie miał swój świat i znajdzie w nim dla niej miejsce. Nie chciała wiele, chciała jedynie mieć wszystko. Nie chciała podbić świata, tylko by ktoś go podbił dla niej, owinął w wielką czerwoną kokardę i dał jej w prezencie. Chciała spokojnego życia, w którym bez przerwy będzie się coś działo. Chciała żyć długo, ale nie dożyć starości. Umrzeć po cichu, ale żeby każdy o tym wiedział.”
|
|
|
to, że mam źrenice w kształcie serca nie znaczy, że jestem *** zakochana.
|
|
|
|