Ujął siebie jako 'most' zbudowany ze spróchniałych desek, którego nikt nigdy nie przeszedł. Most - dobrze - można próbować go przejść, ale myślę ze jak się spadnie, lub ''pęknie deska'' to zaboli...wpadnie się do wody i ta kąpiel nie będzie przyjemna. Pytanie brzmi : Czy umiesz pływać? bo jedni wpadając wrócą na brzeg, inni się utopią, a jeszcze inni będą w tym dryfować bardzo długo...
|