|
buczuss.moblo.pl
Sentymentalne sranie w banie mnie nie interesuje. Potrzebuję Ciebie Buczuss
|
|
|
Sentymentalne sranie w banie mnie nie interesuje. Potrzebuję Ciebie / Buczuss
|
|
|
Pamiętam gdy pierwszy raz mnie uderzył. Zdecydowanie zbyt mocno. Odruchowo złapałam palący mnie policzek i mimo trudu uniosłam oczy ku górze, z których wylewały się łzy, by spojrzeć na jego wyraz twarzy. Był zmieszany. Chyba do końca nie wiedział co się stało i dlaczego to zrobił. Szczerze ? Ja też zbyt wiele nie pamiętałam. Byłam skrępowana i nie wiedziałam jak się zachować. Odetchnął głęboko, wypowiedział głośne ' kurwa ', trzasnął drzwiami i zostawił mnie samą pozwalając, bym przepłakała całą noc oglądając jakieś badziewie w telewizji /Buczuss
|
|
|
No, wreszcie mogę odetchnąć z ulgą. Teraz gdy już wszystko się zjebało nie mam się przynajmniej czym martwić / ?
|
|
|
Pamiętam jak dzisiaj ten wieczór, gdy napisałeś do mnie pierwszy raz. Napisałeś, że coś do mnie czujesz uwierzyłam głupia Ci uwierzyłam. Z nami nic więcej nie było tylko jeden głupi sms. Teraz gdy o tym myślę jest mi jakoś dziwnie zakochałam się ? Chyba tak. Ale wiesz co ? Nie żałuję, że pojechałam na tą kolonię poznałam zajebistych ludzi, bez Ciebie też dam sobie radę /Buczuss
|
|
|
Zakochać się na kolonii to głupota. Przekonałam się na tym ;/ /Buczuss
|
|
buczuss dodał komentarz: |
10 lipca 2011 |
|
Muszę się z wami pożegnać, gdyż jadę na Kolonię do Starego Sącza. Wrócę 8 lipca Paa ;*
|
|
|
|
Mama dała Jaś ostatnie 50 złotych na zakupy i mówi - Jasiek kupisz chleb i kawałek sera. Reszta kasy do mnie Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się mis za 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to - Jasiu coś ty zrobił Natychmiast idź i sprzedaj tego misia. Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy Jasiek w szafie do faceta -Kup pan misia. -Spadaj chłopcze. -Bo będę krzyczał. -Masz pięćdziesiąt złotych i siedź cicho. -Oddaj misia. -Nie oddam. -Oddaj bo będę krzyczał Sytuacja powtórzyła się kilka razy Jasiu zarobił kasy od cholery wraca do domu z zakupami i całą furą szmalu Matka do Jasia - chyba Bank obrabowałeś Natychmiast idź do księdza i się wyspowiadaj Jaś poszedł do kościoła podchodzi do konfesjonału i mówi - Ja w sprawie Misia - Spier.. już nie mam kasy ! [ hahaha ] . neeet ♥
|
|
buczuss dodał komentarz: |
23 czerwca 2011 |
buczuss dodał komentarz: |
23 czerwca 2011 |
|
Zmoczyła oczy śliną i myśli, że błyszczy ;D /Buczuss
|
|
|
I zaczęło się piekło dla rodziców zwane wakacje. Zapewnimy im dużo zajebistych chwil. Zacznie się siedzenie do północy i gadanie o bzdurach. Zacznie się poznawanie nowych ludzi, kurwa kolonia ! :D /Buczuss
|
|
|
|