|
brylantowespojrzeniex3.moblo.pl
obiecałam sobie że koniec z tym bezsensownym rozczulaniem się nad własnym pokrzywdzeniem przez chore przeznaczenie czy kolejnego bezdusznego mężczyznę. że nigdy wię
|
|
|
obiecałam sobie, że koniec z tym bezsensownym rozczulaniem się, nad własnym pokrzywdzeniem przez chore przeznaczenie, czy kolejnego bezdusznego mężczyznę. że nigdy więcej nie zrezygnuję z ulubionego kakao, bo nie będę w stanie go wypić, z powodu dławienia się łzami. koniec z przeklinaniem na życie i chodzeniem po nocach w deszczu, krzycząc jakie to życie jest beznadziejne, a ja nieszczęśliwa. / obiecałam sobie że koniec z tym bezsensownym rozczulaniem się nad własnym pokrzywdzeniem przez chore przeznaczenie czy kolejnego bezdusznego mężczyznę. że nigdy więcej nie zrezygnuję z ulubionego kakao bo nie będę w stanie go wypić z powodu dławienia się łzami. koniec z przeklinaniem na życie i chodzeniem po nocach w deszczu krzycząc jakie to życie jest beznadziejne a ja nieszczęśliwa. / abstracion. ;)
|
|
|
A co jeśli… ..nie jesteś mi tak całkiem obojętny..? ..po prostu zgubiłam te granice..? ..żałuje tej zmarnowanej szansy..? ..często tęsknie i myślę..? ..znowu nie wiem co ze sobą zrobić..? ..już nie wystarcza mi to co jest..? ..nadal nie wiem co czuje..? ..wiem, że nie mam szans a jednak próbuje..? ..wciąż czekam, mimo ze ranisz..? ..zrezygnuje? Będziesz żałował..??
|
|
|
Gdy ktoś kocha różę, której jedyny okaz znajduje się na jednej z milionów gwiazd, wystarczy mu na nie spojrzeć, aby być szczęśliwym. Mówi sobie: „Na którejś z nich jest moja róża...”.
|
|
|
`i żyli długo i... ciiii.. ! ty nie jesteś z tej bajki księżniczko!`
|
|
|
Potem odkryłam, że obojętność mniej boli.
|
|
|
To właśnie jest najgorsze w chodzeniu z kimś. W jednej chwili ten ktoś jest ci bliższy niż ktokolwiek inny na świecie, a już w następnej mówi, że trzeba „odpocząć od siebie”, „poważnie porozmawiać” albo „może ty...”, i potem już nigdy go nie zobaczysz, i będziesz musiała przez następne pół roku wyobrażać sobie rozmowy, w których on cię błaga o powrót i wybuchać płaczem na widok jego szczoteczki do zębów.
|
|
|
- A gdzie się koleżanka wybiera? - Do Zamku Miłości, Panie władzo.
|
|
|
"Come here rude boy.." ;D
|
|
|
|