 |
a teraz sobie znikam, sobie nie istnieję
|
|
 |
przytul mnie, bo się rozpadnę
|
|
 |
życie jest czasem tak cholernie przypadkowe
|
|
 |
masz tak jak ja w tylu miejscach poklejone serce
|
|
 |
ja nie jestem 'wszyscy' i nie mam na imię 'każdy'
|
|
 |
Mówiłaś mi, że jest taki o jakim marzysz, chowając przede mną siniaki na twarzy...
|
|
 |
Już serce jej wyschło; zresztą ona sama nie jest pewna, czy ma serce.
|
|
 |
teraz to Ty poczuj, jak smakuje moja obojętność
|
|
 |
Nie lubiła swojego uśmiechu, bo nie lubiła niczego co sztuczne.
|
|
 |
bo niestety nie każdy koszmar kończy się po przebudzeniu.
|
|
 |
Przestań mówić kłamstwa na mój temat, bo zacznę mówić prawdę o Tobie.
|
|
 |
martwi mnie fakt, że ludzie z którymi nigdy nie miałam styczności, tyle o mnie słyszeli.
|
|
|
|