|
' Czekałam na to abyś mnie zauważył
Marnowałam czas przez parę chwil
Skarbie nie dawaj mi siebie, to mnie nie zrani
Ja nawet nie wiem czy na mnie zasługujesz! '
|
|
|
don't take me home till the sun comes up! :*
|
|
|
"Nie ma słów.Mówią tylko spojrzenia" =*
|
|
|
pieprz! - proszę. jest orgazm. nieważne, że kulinarny.
|
|
|
- nienawidzę cię ! słyszysz ? nienawidzę ! żądam rozwodu ! nie chce spędzić w twoim towarzystwie ani godziny dłużej ! nawet nie próbuj mnie okłamać, wiem, że spędziłeś z nią noc !
- nawet gdybym z nią sypiał, to chyba nie powinno cię to obchodzić. przecież guzik cie interesuje co robię i z kim! po co ty właściwie wróciłaś? żeby powstrzymać mnie przed wspomnieniem o Nim w procesie rozwodowym?
- nie próbuj zmieniać tematu! to nie ma z Nim nic wspólnego. zresztą doskonale wiesz, że nie mógłbyś wspomnieć o Nim w procesie, od dnia ślubu ani razu cie nie zdradziłam!
-fizycznie, i owszem nie. jeśli zaś chodzi o moje odczucie, to zawsze miałem wrażenie, że w łóżku jest nas trzech.
- PRAWO NIE ZNA UCZUĆ! w tym procesie winny będziesz ty. spałeś z Nią a ja z Nim nigdy!
|
|
|
Ja już nie tęsknię za Tobą. Brakuje mi czegoś, ale nie potrafię powiedzieć czego. Wiem, że za czymś mocno tęsknię, ale dziś uświadomiłam sobie, że jesteś mi coraz bardziej obojętny. Stop. Nie! Nie obojętny. Nigdy nie będziesz mi obojętny. Ja po prostu przestaję Cię kochać..
|
|
|
Jeśli patrzyłam na Ciebie jakbym była zainteresowana to i tak nie jestem.
|
|
|
,,...wszytskie jej uprzednie radośći stają się jej stopniowo niesmaczne,aż w końcu napotyka człowieka,do którego pociąga ją nieodparcie nieznane uczucie,z którym łaczy wszystkie swe nadzieje;zapomina o otaczjącym ją świecie,nie słyszy nic,nie widzi nic,nie czuje nic prócz jego jednego,tęskni tylko do niego,jedynego.Jej pożądanie,niezepsute przez puste uciechy niestałej próżności,zdąża prosto do celu.Chce należeć do niego,chce w wiecznym związku znaleźć całe to szczęscie..."
|
|
|
bo ja jestem gwiazdą. i wszyscy chcą na mnie patrzeć. podziwiać. upodabniać się. czuję jak paparazzi krążą za mną. bo chcą moje zdjęcie. w bieliźnie.
|
|
|
"Przez lata toczyłam nieustanną walkę z własnym sercem, gdyż bałam się smutku, cierpienia i rozstań. Żyłam w przekonaniu, że prawdziwa miłość jest ponad tym wszystkim i lepiej umrzeć niż jej nie zaznać. Wydawało mi się, że odwaga jest przymiotem innych ludzi, teraz ze zdumieniem odkrywałam jej istnienie w sobie samej. Nawet jeśli miłość niesie z sobą rozłąkę, samotność i smutek, to warta jest ceny, jaką trzeba za nią zapłacić."
|
|
|
Ile razy mężczyzna patrzy na kobietę, szatan zakłada mu różowe okulary.
|
|
|
|