|
boli-mnie-glowka.moblo.pl
Najlepszym przyjacielem jest ten kto nie pytając o powód twojego smutku potrafi sprawić że znów wraca radość... Dla moich najlepszych przyjaciółek
|
|
|
Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód twojego smutku potrafi sprawić, że znów wraca radość... _Dla moich najlepszych przyjaciółek
|
|
|
Ludzie mówią, że bardzo się zmieniłam. prawda jest taka, że dorosłam. przestałam pozwalać ludziom mną dyrygować. Nauczyłam się, że nie zawsze można być szczęśliwym. zaakceptowałam rzeczywistość. /z facebooka
|
|
|
I od przedwczoraj,kiedy nie mogłam zasnąć i płakałam z twojego powodu, mocząc łzami poduszkę,wiem,że po prostu Cię kocham! /boli-mnie-glowka
|
|
|
-Dlaczego płaczesz? Przecież go nie znasz. -Odwal się. Mam po prostu słabą psychikę.../boli-mnie-glowka
|
|
|
Myślałam,że może go nie kocham. Jak można kochać kogoś,kogo się prawie wcale nie zna? Ale to jak się wczoraj czułam widząc go z nią zburzyło te nadzieje./boli-mnie-glowka
|
|
|
I znów................................Czy zrobiłam coś nie tak??? /boli-mnie-glowka
|
|
|
Szukam Cię...Szukam znaleźć nie mogę... Spójrz na mnie i powiedz,że jesteś... Proszę...
|
|
|
|
uwielbiam robić na złość swojej siostrze i specjalnie włączać na fula rock, którego ona nie znosi. histerycznie wbiega do mojego pokoju i wrzeszczy na mnie wymachując rękoma. tak, na urodziny muszę jej chyba kupić jakieś proszki na nerwicę. /happylove
|
|
|
Moje życie zamieniło się w żart a ja jestem jedyną osobą, która go nie łapie.
|
|
|
część 3--- Po długim czasie wyszła. Rozejrzała się po korytarzu,nikogo nie było. Szybko przebiegła korytarz. Mijając drzwi od sali,w której jej klasa miała lekcje stanęła. Nogi odmówiły jej posłuszeństwa. Udało jej się tylko dojść do jakiegoś kąta zanim wybuchnęła płaczem. Nie zauważyła,że drzwi się otworzyły. Wyszedł Marcin,kolega z klasy. -Kurde,co się stało?-chyba jako jedyny nie słyszał o aferze z Kamilem. -Depresja...-wyjaśniła. Bez słowa usiadł koło niej. I w ciszy przesiedzieli aż do dzwonka. /boli-mnie-glowka
|
|
|
Podeszła do okna. Otworzyła je. Postawiła nogę na parapecie. Potem drugą. Stanęła na nim. Skoczyła. Miękko wylądowała na trawie.Skacząc, nie zwróciła uwagi na jedno. To był parter.
|
|
|
Chcesz być Tap Madel? Weź szpadel!
|
|
|
|