Wiem.. dużo rzeczy spierdoliłam w życiu, sprawy mniejsze lub większej skali. Teraz to bez znaczenia, czasu się nie da cofnąć. I doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że ludziom odpierdala i z dnia na dzień niszczą więcej niż można sobie wyobrazić.
Wiecie jak to jest, kiedy miałaś wszystko, całe szczęście było twoje, gdy jednego dnia , w jednej chwili wszystko się kurwa jebana mać spierdoliło w pizdu ? właśnie coś takiego niedawno przezyłam ..