 |
bloodmerry.moblo.pl
obco czuję się we własnych słowach
|
|
 |
obco czuję się we własnych słowach
|
|
 |
opowiadałeś z zimną już herbatą w termosie o naszej miłości
|
|
 |
mam takie zalęknione źrenice kiedy o nim wspominam..
|
|
 |
Szklane łzy, płyną po porcelanowej, trochę jakby martwej twarzy, trafiają w samo sedno, niczym włócznia przebijająca serce.
|
|
 |
Osoba, która sprawiła, że zwątpiłam w sens swego istnienia, tak po prostu przechodzi koło mnie i posyła mi uśmiech pełen fałszu.
|
|
 |
Przykro mi, że gdy w przyszłości moja córka spyta, czym jest pierwsza miłość, będę musiała opowiedzieć jej smutną historię.
|
|
 |
Chodziła na długie spacery. Bez celu. Sama nie wiedziała po co. Potrafiła godzinami wsłuchiwać się w fale, umiała zasnąć na łące, kochała biegać, gdy towarzyszył jej wiatr. Nikt jej nie rozumiał, ale nie przejmowała się. Najzwyczajniej w świecie wybrała samotność.
|
|
 |
Przyznam, że nie działasz już na mnie tak jak kilka lat temu. Umiem opanować swe myśli. Nawet... się uśmiecham.
|
|
 |
Nie wiem kiedy to zrozumiałam, ale nie żałuję ani jednej chwili.
Każda z nich miała inny kolor i zapach.
Przez pewien czas czułam, że jestem szczęśliwą osobą a życie nie przerażało mnie, bo wiedziałam, że ktoś na mnie czeka.
Nadzieja. To ona zawsze przychodziła na końcu. Nadawała sens.
Nigdy nie zawodziła.
|
|
 |
mówisz, że chcesz odejść, bo zasługuję na kogoś lepszego ?
czy Ty na pewno w to wierzysz ?
jeśli mnie zostawisz, nikogo lepszego nie będzie ! nikogo.
Skazujesz mnie więc na samotność, a myślę, że na to nie zasłużyłam..
|
|
 |
Czasem jeszcze znienacka zaskoczy mnie Twój zapach,
choć już tak dawno nie ma Cię przy mnie..
Czasem usłyszę Twój głos, który wciąż nieświadomie tkwi
gdzieś w zakamarkach mej pamięci..
Czasem pijąc gorącą czekoladę, poczuję smak Twoich ust.
|
|
 |
- co za pogoda! ciągle deszcz i deszcz! nie zniosę tego dłużej!
- wierz mi, że o wiele trudniej jest, kiedy się jeszcze
za kimś tęskni i odczuwa jego ogromny brak.
Wtedy płaczę razem z niebem i jest tak smutno.. cholernie smutno..
Nie wiem jak zniosę dziś, już nie mówiąc o jutrze..
|
|
|
|