 |
bloodmerry.moblo.pl
Zawodzisz mnie. Tak często a jednak wracam. Za każdym razem.
|
|
 |
|
Zawodzisz mnie. Tak często, a jednak wracam. Za każdym razem.
|
|
 |
|
Nie daję rady. Nie jestem świetna, nie wychodzę zwycięsko z opresji i nie mam nawet odrobiny szczęścia.
|
|
 |
|
Moje zakłamanie i obłuda są prawie tak samo bezczelne jak twoje chamstwo i opryskliwość. Pasujemy do siebie idealnie.
|
|
 |
|
mam dla kogo wstawać rano z łóżka.
mam dla kogo się uśmiechać.
mam dla kogo żyć.
|
|
 |
|
za dużo pretensji do świata w nas.
|
|
 |
|
obiecaj, że jeszcze kiedyś ktoś pokocha mnie tak jak Ty.
|
|
 |
|
dziękuję za każde kłamstwo, każdą zdradę, każdy przepłakany wieczór, garść środków uspokajających. nie nawidze cię kochanie.
|
|
 |
|
może nawet przez krótką chwilę zależało Ci tak mocno jak mnie. ale czym jest ta chwila w porównaniu z całym moim życiem?
|
|
 |
|
nie spędzam już godziny przed lustrem, zastanawiając się w której bluzce bardziej Ci się spodobam. nie kocham Cię już.
|
|
 |
|
porównałeś mnie z pnączem, bo niby tak się ciebie uczepiłam,
a teraz chcesz żebym wróciła? Sorry, chyba jednak nie!
|
|
 |
|
„Jesteś moim światem” – ironia w jego głosie przybrała
karykaturalne rozmiary.
|
|
 |
|
Śmierć, co wyssała miód twego tchnienia, wdzięków twoich zatrzeć nie zdołała
|
|
|
|