|
blondbond.moblo.pl
Gdzies tu chyba zakpil los. Brzydka Ona brzydki On. A taka ladna milosc.. Az nierealna wrecz.
|
|
|
Gdzies tu chyba zakpil los. Brzydka Ona, brzydki On. A taka ladna milosc.. Az nierealna wrecz.
|
|
|
Kiedy cos zjem, to zaraz trace apetyt. Poza tym, codziennie wieczorem trace przytomnosc i odzyskuje ja dopiero rano.
|
|
|
- Cierpisz ? Z mojego powodu ? Wiec, chyba jednak mnie kochasz ? - Wcale Cie nie kocham ! Tylko dlaczego, nie moge uwolnic sie od mysli o Tobie ? Cos strasznego sie ze mna dzieje. Musisz mi pomoc wymazac siebie z pamieci. Jesli mnie kochasz, zrob cos co mi pozwoli Cie znienawidzic ! - Natychmiast to zrobie. / Gwaltownie przyciagnal ja do siebie i zaczal calowac.
|
|
|
Los tak bezczelnie potrafi zabrac szczescie.
|
|
|
Glupi paradoks siedzi w mojej psychice. Nie potrafie okazywac uczuc. Zawsze, gdy kogos pokocham, daje mu do zrozumienia, ze jest dla mnie Nikim.
|
|
|
Najgorszy moment w zyciu to taki, kiedy myslisz, ze nic gorszego Cie ie spotka. A pozniej nastaje taka chwila, kiedy nie masz sily plakac. Potem nie masz juz czym plakac, a rozpacz jest nie do ogarniecia.
|
|
|
Bo to juz nawet nie chodzi o to, ze mocno zraniles. Tylko, ze nawet nie probujesz wrocic.
|
|
|
I wiesz co ? Chyba polubilam tesknote. Ona przynajmniej przy mnie jest. Nie tak jak Ty.
|
|
|
" Byly westchnienia glebsze, bo tlumione. Slodka w kradzionych spojrzeniach, niesmialosc. Rumience wstydu, za niepopelnione czyny. "
|
|
|
Nie rozumiala stanu swego ciala, kiedy On wypowiadal jej imie.
|
|
|
" Zaluje dwoch rzeczy. Ze kogos poznalem i ze z Nim nie jestem. W obu przypadkach, bylbym bardzo szczesliwy. "
|
|
|
Nie musisz nic mowic, doskonale wiem jak to jest kochac kogos, kogo nigdy sie nie bedzie mialo.
|
|
|
|