|
blackswan.moblo.pl
hahah p
|
|
|
Przy pięknie ozdobionej choince, subtelnej muzyce dobiegającej z oddali, gorącym kubku czekolady oraz okrąglutkim księżycu, niecierpliwie zaglądającym przez okno przysłuchuję się konwersacji serca z rozumem. W swoich dręczących wywodach żadne z nich nie ma racji, ale żadne też się nie myli. Co do jednego są jednak zgodne: w miłości warto czasem podejmować ryzyko. Trzeba tylko umieć wyróżnić osobę, która była by warta tej odrobiny szaleństwa. ~ [blackswan]
|
|
|
Gdy jest mi smutno uciekam w głąb siebie. Tam zawsze jestem mile widziana. ~ [blackswan]
|
|
|
Głupio wierzyłam w szczerość słów, wydobywających się z Jego otwartych ust. ~ [blackswan]
|
|
|
Ludzie tak często skaczą sobie do gardeł, nie widząc tego, co zaklęte jest w ich duszach. ~ [blackswan]
|
|
|
- I wtedy... Ehm... Słuchasz mnie w ogóle? - Hm? A... no. - O kim tak zawzięcie myślisz? - O Nim. - Aha... - ... - A więc, kim jest On? - On... On jest... Niebieskookim potworem, przez którego zaczęłam kochać.
|
|
|
Twoja twarz mnie prześladuje...
|
|
|
Czasem do szału doprowadza mnie myśl, że tak świetnie doradzam innym mającym problemy. Wymyślam przeróżne rozwiązania, a sobie za chuja doradzić nie umiem.
|
|
|
Mimo, że jest wielu znacznie przystojniejszych, mądrzejszych, lepiej wychowanych, bardziej dostojnych i lubianych mężczyzn na świecie, to właśnie Ciebie wybrało moje serce
|
|
|
Przez lata przyzwyczaiłam się, że ludzie jak przychodzą, tak i odchodzą. Nauczyłam się nigdy do nikogo nie przywiązywać. Więc jak to się, kurwa, stało, że akurat po Twoim odejściu jest mi tak cholernie źle? Jakim cudem zdołałeś tak głęboko wryć się w moje serce..?!
|
|
|
|