|
biola1755.moblo.pl
Zastanawiałaś się jaką krzywdę zrobiłabyś ludziom odbierając sobie życie? Ludziom? udałam że nie rozumiem. No na przykład mnie. Co bym Ci zrobiła? Zabiłabyś
|
|
|
-Zastanawiałaś się, jaką krzywdę zrobiłabyś ludziom, odbierając sobie życie?
-Ludziom? - udałam, że nie rozumiem.
-No na przykład mnie.
-Co bym Ci zrobiła?
-Zabiłabyś mojego przyjaciela..
|
|
|
-Można być masochistą i sadystą jednocześnie?
-Oczywiście. Spójrz na mnie. Sama zadaję sobie ból uśmiechając się do nich, gdy mijam ich trzymających się kurczowo za ręce pomimo strasznego mrozu. Jednocześnie gdybym spotkała ją osobno, odcięłabym jej te usta i wsadziła głęboko w dupę, aby się już nie uśmiechały z tą wyższością. A później odcinałabym jej każdy kawałek jej ciała, który zapewne on dotykał i przykleiła do swojej skóry...
|
|
|
-czekasz na telefon?
-tak.
-kiedy miał zadzwonić?
-nie obiecywał, że zadzwoni..
-więc po jaką cholerę czekasz?!
-nie wiem. najwyraźniej czekanie jest wpisane w moją naturę.
-głupiutka jesteś.
-nie jestem.
-więc wrzuć ten telefon do torebki i skończmy ten bezsensowny dialog.
-nie ma bezsensownych dialogów. nie wrzucę nigdzie tego telefonu. nie rozumiesz mnie dzisiaj. jutro to, co zrobię, będzie dla ciebie jasne i przejrzyste. zrozumiesz wszystko.
-co on takiego w sobie ma? co takiego, że czekasz jak, ta ostatnia, idiotka?
-to przez j e g o zapach...
-zapach?!
-tak, zapach.
-zwariowałaś.
-zdarza się najlepszym.
|
|
|
- Tak słucham ?
- ...
- niech pani nie skacze ! momencik dobrze ?
- co ? gadaj !
- kobieta stoi na dachu i mówi że skoczy bo Krzysiu z 'M jak miłość' nie żyje..
- halo. prosze pani niech sie pani nie wygłupia. przełączy sobie pani na tvp polonia on tam żyje w powtórkach.. : D
|
|
|
-Poproszę złote serce, na czerwonej tacy.
-Chyba odwrotnie...
-Nie. Czerwonych serc jest wiele i często się psują. Ja chcę złote, prawdziwie i czułe.
|
|
|
za kim najbardziej tęsknisz ..?
-... hmm Tęsknie za ludźmi którzy nauczyli mnie żyć .
-jak to nauczyli Żyć ..? przecież każdy to potrafi. ..
- ja nie potrafiłam . Na szczęście spotkałam na drodze wspaniałych ludzi, którzy pokazali mi jak się śmiać,kochać, jak czuć się szczęśliwą ..
-..to pewnie nauczyli Cię też i płakać..
- nie płakać nauczyłam się sama ... wtedy gdy odeszli bez słowa pożegnania ..
|
|
|
On wiedział, czego chcę - ja tylko czułam. On z inteligencją - ja z sercem, on przygotowany do walki - ja gotowa na wszystko nie wiedząc nic, on wykształcony - ja prosta, on ogromny - ja malutka, on mistrz - ja uczennica, on osobowość - ja jego cień, on pewny swoich racji - ja pewna tylko jego !
|
|
|
-wy jesteście razem ?!
- nie. ale on może do mnie mówić kochanie
|
|
|
- Czym jest w miłości zdrada ?
- To śmierć dla miłości. Cios od którego się pada i często nie wstaje gdy człowiek się poddaje, a wtedy gdy smutek doskwiera wtedy się już tylko umiera i czeka aż ziemia Cię pokryje.
- Więc... ja już nie żyję.
|
|
|
Wiesz czym sie różni zakochanie od kochania .. ?
- nie wiem. ale ja kocham.
- Nie kochasz.. Gdybys kochała widziała byś jego wady i akceptowała..
- Ale on nie ma wad..
- O tym własnie mówie..
|
|
|
- Kiedy zrozumiałaś miłość?
- kiedy po raz 10 oglądająć 'Titanica' nie zapytałam dlaczego ona się po niego wraca.
|
|
|
- Spada! Wypowiedz życzenie!
- To Ty.
- Co ?
- Kiedy spełniają się marzenia, chciałabym mieć Ciebie przy sobie. Już zawsze.
|
|
|
|