|
bijbanana.moblo.pl
Nigdy nie zastanawiałam się jak umrę ale umrzeć za kogoś kogo się kocha wydaje się być dobrą śmiercią.
|
|
|
Nigdy nie zastanawiałam się jak umrę, ale umrzeć za kogoś kogo się kocha wydaje się być dobrą śmiercią.
|
|
|
' możesz go ignorować, możesz się wściekać, może wydawać się nieludzki, może zadawać ból, ale jeśli go kochasz, nie pozwól mu odejść. '
|
|
|
Pomiędzy szarością, którą widzicie co dnie, tu gdzie radość to przestępstwo, a szczęście to zbrodnia.
|
|
|
Pomiędzy szarością, którą widzicie co dnie, tu gdzie radość to przestępstwo, a szczęście to zbrodnia.
|
|
|
`I może dobrze, że los nie postawił na nas
W tym czego szukam nie ma nic prócz rozczarowania..
|
|
|
samotność trzyma mnie w strachu, cisza słyszy moje łzy, a ludzie mówią, że jestem nieznośna.
|
|
|
Piję wino, palę skręty z kolegami, wpadnij kiedyś poniszczyć się z nami.
|
|
|
Gdybym miał wrócić do przeszłości to sorry ale odpadam, bo nie chce o tym myśleć, a tym bardziej o tym gadać.
|
|
|
Miłość jak najmocniejszy narkotyk. Podniebne loty, a bilet to dotyk.
|
|
|
czasami musisz być daleko od ludzi których kochasz. Ale to nie oznacza, że kochasz ich mniej. Czasami to sprawia, że kochasz ich nawet bardziej.
|
|
|
Ucieka tam, gdzie nikt nie pyta o to, skąd jesteś, jak się nazywasz, gdzie każdy z nas może poczuć się taki sam. Ucieka tam, gdzie to nieważne, jakiego koloru są nasze twarze, gdzie możesz kochać, kogo zechcesz, jak mocno chcesz.
|
|
|
Trzeba walczyć o te roztrzepane dźwięki, nierozerwanych jeszcze części naszych ciał. O zapatrzone w nas karykatury szczęścia, sobowtóry kłamstw. Gra na mnie cisza szorstkimi palcami, drapie po plecach echem sumienia, gra we mnie śmiech jak śmierć drżący, jak niepokój na którejś z moich rzęs.
|
|
|
|