 |
bijbanana.moblo.pl
miłość ? rozszerzone źrenice jak po dragach szybsze bicie serca które w ogóle cię nie słucha . uśmiech nawet gdy kładziesz się spać o 3 nad ranem po obejrzanym
|
|
 |
` miłość ? rozszerzone źrenice jak po dragach , szybsze bicie serca , które w ogóle cię nie słucha . uśmiech nawet gdy kładziesz się spać o 3 nad ranem , po obejrzanym horrorze . totalny odlot , niewyobrażalny stan , a później milion łez , bezsenność i co najmniej trzy miesiące wycięte z życiorysu . `
|
|
 |
A ona znów udawała, że ma go głęboko w nosie.
Jak najdalej odsuwała od siebie myśl, że tak bardzo pragnęła z nim być.
Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu.
Do tego, że taki drań mógł zawładnąć całym jej światem
|
|
 |
Wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy,
a nie możesz, bo po paru sekundach musisz odwrócić się kryjąc łzy?
nie wiesz? To proszę, nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany...
|
|
 |
po prostu powiedz 'wypierdalaj', a nie grasz ze mną w tę pieprzoną grę i podsycasz nadzieję, żeby później znów ją rozkruszyć.
|
|
 |
dzień w którym Cię poznałam, oficjalnie zaznaczyłam w kalendarzu, obrysowując cyferkę napisaną drobnym druczkiem w gigantyczne serce, czerwonym flamastrem. obchodzę co roku, uroczyście ten dzień. rzucam lotkami w Twoje zdjęcie powieszone na drzwiach, a Twoją laleczkę voodoo, molestuję gasząc na niej moje papierosy. lubię tą delikatną formę sadyzmu. choć w niewielkim stopniu, pomaga uwolnić mój niesmak względem Ciebie
|
|
 |
` Wyobrażała sobie jakby to było gdyby znowu musiała wybierać pomiędzy nimi obaj. Dotarło do niej to że jednak kocha tak naprawdę tego, który o nią walczył od początku a nie tego, który ją olewał, pił, ćpał . `
|
|
 |
` nie kocham cię , nie kocham cię , nie kocham cię , nie kocham cię , nie kocham cię , nie kocham cię .. ile razy jeszcze będę musiała powtórzyć te trzy słowa żeby uwierzyć w ich sens ? `
|
|
 |
` Jak mogła być tak słaba, żeby do tego dopuścić? Tak się uzależnić od drugiego człowieka? Przecież zawsze sobie przysięgała, że nigdy nie dopuści, by jej szczęście zależało od kogoś innego. `
|
|
 |
` Najpierw rezygnujesz z drobiazgów, potem z większych rzeczy, a w końcu z wszystkiego. Śmiejesz się coraz ciszej, aż wreszcie zupełnie przestajesz się śmiać. Twój uśmiech przygasa, aż staje się tylko imitacją radości, czymś nakładanym jak makijaż `
|
|
 |
Już uzbierałam na czołg masz przejebane!!
|
|
 |
Spojrzysz mi w oczy, złapiesz za rękę i powiesz że kochasz. Taa, widziałam to na filmach.Tylko czemu słowo "Kocham" w twoich ustach jest takie sztuczne ?
|
|
 |
` Znowu jakiś 'kumpel' opowiadał o tym jak to on się nie najebał na imprezie, ile to lasek nie wyrwał itp w końcu rzucił 'jestem hardkorem i wgl jestem najlepszy'. 'no kurwa jesteś porywisty jak woda w kiblu' podsumowałam. `
|
|
|
|