|
bijaaaczzz.moblo.pl
Pierdolony mięsień w klatce piersiowej dyktuje mi warunki.
|
|
|
Pierdolony mięsień w klatce piersiowej dyktuje mi warunki.
|
|
|
ze łzami w oczach stwierdzam fakt, że jestem bezwarunkowo i nieodwołalnie zajebiście mega bardzo zakochana w pewnym panu. wiem, chyba mnie coś popierdoliło.
|
|
|
najpierw umyj gębę, a potem miej do mnie jakiś sapy głupia dziwko.
|
|
|
- Emil , kto mi zajebał bluzę? - jaką bluzę? - leżała na trawie, rzuciłam ją bo się śpieszyłam. gdzie ona jest? - ja jej nie ruszałem. - jasne, przyznaj się. tylko ty wtedy byłeś na chacie, lepiej się przyznaj bo powiem Mateuszowi że zjadłeś mu 3bita. - nie wiem no , nie widziałem jej. - co kurwa? wiesz ile za nią dałam? - dam ci stówkę na nową. - za stówkę to mogę sobie rękaw kupić. - dobry i rękaw. ( na drugi dzień ) - Damian.. skąd masz tą bluzę? - aaa , znalazłem. fajna nie? - chuju , to moja bluza. / :D
|
|
|
-telefon Ci dzwoni, nie odbierzesz? -nie. - odbierz, może to coś ważnego. - siedzisz mi na kolanach, więc nie możesz dzwonić, a co może być ważniejszego od Ciebie? / ♥
|
|
|
Boje się ze przez te wszystkie sprzeczki Cie stracę.
|
|
|
zależy mi na Nim , i czasem aż boję się przyznać jak bardzo .
|
|
|
masz więcej tapety na twarzy , niż ja w pokoju . więc się nie odzywaj.
|
|
|
|
czuję do niego tylko trochę więcej niż do każdego innego chłopaka, to tyle.
|
|
|
|
mieliśmy się tylko kumplować , pamiętasz ? miało być fajnie . i było , przez jakiś czas było naprawdę cudownie . wszystko szło idealnie , śmialiśmy się z głupot , gadaliśmy o niczym i zachowywaliśmy się jak dwójka rozpieszczonych , złośliwych dzieciaków . ale wszystko wymknęło się spod kontroli . do zabawy dodaliśmy miłość , która zjebała wszystko . nasz wspólny czas minął , a ja najzwyczajniej w świecie tęsknię za tym wszystkim .
|
|
|
|
na początku był ból . ogromny , niewyobrażalny ból . łzy , popękane serce i mnóstwo smutnych piosenek , królujących na mojej liście najczęściej odtwarzanych . później złość . złość na niego , na to jak się zachował i że wszystko zniszczył . odizolowanie się od świata i wymazywanie z pamięci wszystkiego co dotyczyło i przypominało jego . teraz ? akceptacja . poddanie się . i tylko walczę z szybkością bicia mojego serca , gdy staje się dostępny . i tylko walczę ze wspomnieniami , których jest za dużo .
|
|
|
Stanęłam przy nim i wykrzyczałam mu prosto w twarz to jak bardzo tęskniłam,kiedy mnie opuścił..a on przytulił mnie pocałował w policzek i powiedział "już dobrze kochanie,jestem tu".Po chwili obudziłam się i powitałam kolejny pusty dzień bez niego...
|
|
|
|