|
biineczka.moblo.pl
terefereeeeeeeeeee
|
|
|
Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego co przed nami - Paulo Coelho.
|
|
|
Kobieta prawdziwie niezależna to ta, która nie nudzi się bez mężczyzny.
|
|
|
są rzeczy, których chciałbym nie pamiętać ale żadnej z nich nie chcę sie wyrzekać.
|
|
|
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko. Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna.
|
|
|
Pragnęłam idealnego zakończenia. Ale w bolesny sposób dowiedziałam się, że niektóre wiersze nie mają rymów, a niektórym opowieściom brakuje oczywistego początku, środka i zakończenia. Życie jest tym, czego nie wiesz, jest koniecznością zmian, łapaniem chwili i wykorzystywaniem jej w najlepszy sposób, bez świadomości tego, co zdarzy się później :)
|
|
|
nie mam pojęcia czy to jest kwestia dojrzałości emocjonalnej czy zachorowania na znieczulicę, ale na myśl o Tobie w moich oczach nie stają już łzy rozpaczy, świadczące o tym jak bardzo przez Ciebie cierpię. mam jedynie ochotę rzucić kubkiem o ścianę w ramach przepełniającej mnie do Ciebie, nienawiści.
|
|
|
ostatnio coraz częściej wieczorami podsumowuję miniony dzień. przestałam analizować każde z przykrości jakie mi sprawiono. zaprzestałam szacować każdy z momentów, kiedy miałam ochotę wybuchnąć płaczem. rozmyślam o każdym z tych pięknych momentów. o każdej z chwil, kiedy na moich ustach pojawiał się uśmiech, a miałam ochotę krzyczeć z euforii. właśnie to jest recepta na szczęście. moja osobista, ale nie zawodna.
|
|
|
Żyję teraz tym co najpiękniejsze, jego dłoń chwyciła moją rękę. Sprawił, że to wszystko znów ma sens, dzięki niemu życie cudem jest. Teraz już nie ważne co się stanie. Moim wsparciem jest jego ramię. - Tłoku & Kama & Jula - Sprzeczność Serc.
|
|
|
zabiłaby za mnie, zamordowałbym za nią..
|
|
|
uśmiecham się do samej siebie, idąc przez ulicę. niech przechodnie zastanawiają się, czy właśnie urwałam się z zakładu zamkniętego czy jestem zwyczajnie szczęśliwa:))
|
|
|
Kręci mi się w głowie. Ustawiam budzik piętnaście minut wcześniej, żeby po przebudzeniu usiąść i złapać pion bo czuję, że gdy tego nie zrobię mam mózg w mgle i chodzę zygzakiem. Zostawiam miliony włosów na umywalce, kartkach od sprawdzianu i własnym jedzeniu. Ciąglę bazgram po zeszytach. I ogólnie strasznie płytko oddycham. Jakby serce zasypiało i zapominało, że trzeba bić... Czas się ogarnąć!!!
|
|
|
|