|
bianciax3.moblo.pl
miałeś tak kiedyś ? nie możesz zasnąć trzymając w ręku telefon ciągle odblokowujesz klawiaturę a kiij może jest sms może nie było słychać dźwięku .. rano wstaj
|
|
|
miałeś tak kiedyś ? , nie możesz zasnąć , trzymając w ręku telefon ciągle odblokowujesz klawiaturę - a kiij , może jest sms , może nie było słychać dźwięku .. rano wstajesz półprzytomny , szukasz kogoś w tłumie ludzi , choć wiesz , że tam go nie ma .. żyjesz nadzieją , że może .. może dziś , może właśnie w tym tłumie .. że może .. ach , miałeś tak ? . bagatelizujesz wszystkie inne sprawy tylko dla tej jednej , chociaż doskonale wiesz , że jest ona pozbawiona sensu .. miałeś tak ? , no właśnie , nie miałeś tak , więc proszę nie mów mi , że rozumiesz .
|
|
|
Czasami zastanawiam się, co myślisz gdy na mnie patrzysz ..
|
|
|
Już nie czekam aż zrobisz się dostępny , aż napiszesz do Mnie te swoje słynne "czeeść" z dwukropkiem i gwiazdeczką . to tylko moje gg czeka ..
|
|
|
Nie czekał, nawet nie myślał. W sumie nigdy go nie było. Jedyne co potrafił, to zostawić wspomnienia i ulotnić się, i tak wiele jak na niego..
|
|
|
bo najbardziej nie cierpię wolnego czasu, kiedy budzą się wspomnienia i odżywają obawy o przyszłość..
|
|
|
powiedziałeś: "wystarczy chcieć, a chcieć to móc". a ja chcę Ciebie, mogę?
|
|
|
Skłamałabym, twierdząc, że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni, gdy jest w każdej godzinie, i takie godziny gdy jest w każdej minucie.
|
|
|
Wszystko sprowadza się do tego, żeby stanąć prosto, spojrzeć ludziom prosto w oczy, błysnąć zabójczym uśmiechem i powiedzieć: "spie*dalajcie. jestem boska".
|
|
|
am looking at you as you walk by, my heart beats fast. i sure know why. i´m looking at you and your fine tail, you really drive me insane.
|
|
|
- Jesteś po prostu dupkiem, najnormalniejszym w świecie dupkiem.
- Dlaczego najnormalniejszym?
- Widzisz, ty nawet nie zainteresowałeś się,
dlaczego nazywam cię dupkiem,
tylko oburzyłeś się na słowo 'najnormalniejszy'..
|
|
|
- nienawdzie Cie !
- zawsze to jakies gorące uczucie.
|
|
|
Gryzie mnie sumienie. Wiesz dlaczego? Bo cholernie okłamuję swoich najbliższych. Pytają mnie czy jestem szczęśliwa, czy Cię nadal kocham, czy się już pozbierałam. A ja im w żywe oczy kłamię.! Z serdecznym uśmiechem na ustach.! Wiesz jak się wtedy czuję? Wróć.
|
|
|
|