|
beznadziejnie_zakochana.moblo.pl
Stała nad nim i zanosiła się płaczem. Krzyczała głośno że nie może odejść nie teraz..Wciąż powtarzała że to jest tylko zły sen a on nadal jest wśród nas..że wszystko
|
|
|
Stała nad nim i zanosiła się płaczem. Krzyczała głośno, że nie może odejść, nie teraz..Wciąż powtarzała, że to jest tylko zły sen, a on nadal jest wśród nas..że wszystko jest dobrze. Mocno ścisnęła go za dłoń i pocałowała. Po czym rozległ się huk.Zemdlała gdyż uświadomiła sobie że już nigdy go nie dotknie i nie pocałuje..
|
|
|
W każdej chwili mogłabym mieć tego co naprawdę mnie kocha..a ja co ? Wole walczyć o kogoś, który nie wie co czuje, nie zawsze jest przy mnie.. to chyba nazywa się miłość.
|
|
|
moje serduszko odeszło na zawsze, ale nadal nim jesteś i kocham Cię mimo wszystko ..zawsze zostaniesz w mojej pamięci Aniołeczku..
|
|
|
Właściwie to nie przestała go kochać, zakończyła to wszystko dlatego, że pomimo tego iż z nim była nie mogła na niego liczyć. Kiedy kolejny strumień łez zalewał jej policzki on biegał z chłopakami po blokach jak gówniarz..Był dojrzały, ale nie na tyle by zrozumieć, że ona cierpi..
|
|
|
- Ja naprawdę jestem szczęśliwa, dlaczego chcesz to zepsuć..?- Jestem świnią, nie jestem dla Ciebie, Ty jesteś dla mnie za dobra. nie zasługuje na Ciebie, powinnaś mieć kogoś lepszego..- Co z tego skoro ja kocham Ciebie .?
|
|
|
chciałabym mieć serce z kamienia tak jak Ty.
|
|
|
śmierć to nie rozwiązanie na złamane serce. w chwilach załamania powtarzam sobie, że mimo tego że straciłam jego mam dla kogo żyć, że muszę pomyśleć o innych, a nie tylko o sobie..
|
|
|
Wiesz jak bardzo jest mi ciężko z myślą, że ty mnie kochasz, a ja nie mogę poczuć tego czegoś..no ale co ja zrobię no .? przecież to nie moja wina..
|
|
|
-To są moje sprawy i moje problemy więc prosze cie daj mi już spokój..- Kiedyś to były i moimi problemami.. Ironia losu nie.?
|
|
|
coś się kończy, coś zaczyna i takie tam pierdolenie, ale pamiętaj, że zawsze jestem.
|
|
|
po prostu tylko ze mną bądź..nic więcej .
|
|
|
może naprawdę daj mu czas. Może naprawdę go potrzebuje żeby ogarnąć.
|
|
|
|