`W szkole dowiadziała się że on ją zdradza z jej najlepszą przyjaciółką. Nie mogła się z tym pogodzić. Była wściakła. Do domu wróciła z podpuchniętymi oczami rzuciła plecak w kąt i odrazu poszła do łazienki,wzięła żyletkę i szybko załatwiła sprawę. Żyły zaczęły jej buzować, zrobiłą się blada i nagle dostała sms'a "Nigdy cię nie zdradziłem i nie mam zamiaru. Kocham tylko ciebie.!" Ona uśmiechnęła się szeroko i nagle poczuła jak ściska ją serce, straciła równowagę , wpadła do wanny i umarła. Na drógi dzień on czekał na nią przed blokiem z kwiatami i czekoladkami ponad trzy godziny. Nic go nie powstrzymało. I nie przestał by czekać gdyby nie podsłuchał rozmowy sąsiadek. Kompletnie się załamał . Jego świat definitywnie poszedł się jebać! Poszedł do kawiarni upił się a gdy wracał do domu wpadł pod pociąg. Teraz są szczęśliwą parą z za światów.`
|