|
Być może któregoś dnia obudzisz si tęskniąc za mną...i zrozumiesz ile dla Ciebie znaczę.. Lecz wtedy ja, obudzę się tęskniąc za kimś, kto nie potrzebował, aż tyle czasu, aby to zrozumieć..
|
|
|
I mimo wszystko chciałabym kiedyś usłyszeć od Ciebie, że żałujesz...
|
|
|
` Chciałabym wrócić do tych chwil, kiedy moim największym zmartwieniem było, czy zdążę na wieczorynkę...’
|
|
|
Za grzecznych chłopców się wychodzi, skurwieli się kocha...
|
|
|
Nie walczył, nie zabiegał, nie starał się. A Ona chciała, żeby rzucił dla Niej wszystko, pokazał, że tylko miłość się liczy, nic więcej.
|
|
|
Nie mów mi, że mam zapomnieć.
Naprawdę nie rozumiesz, że to niemożliwe.?
|
|
|
-Dlaczego taka jesteś ?
-Ja? Jaka?
-No taka... niedostępna. Nie dajesz chłopakom żadnej szansy.
-Tak jest dla nich lepiej. Wiem, jakie to uczucie, kiedy ktoś daje ci nadzieję a potem cię zawodzi. Uwierz mi, lepiej od początku wiedzieć i się na nic nie nastawiać. Wtedy możemy być tylko szczęśliwi, jeżeli jednak się powiedzie, w przeciwnym wypadku załamujemy się, że nie jest tak, jak miało być.
|
|
|
Gdybym chociaż nie miała tej pieprzonej nadziei...
Naprawdę, wtedy byłoby mi lepiej.
|
|
|
Wreszcie wiem, że mogę podejść do ciebie, powiedzieć ci prosto w twarz "Mam wyjebane" i widzieć, że tym razem nie kłamię.
|
|
|
I nagle przychodzi ten moment, w którym trzeba zrezygnować, zapomnieć, odpuścić sobie, choćbym nie wiem jak bardzo ci zależało. ;(
|
|
|
Najbardziej nienawidzę w Tobie tego, że tak cholernie mnie do Ciebie ciągnie...
|
|
|
jestem pewna, że zatęsknisz.
może to będzie chwila, moment, ułamek sekundy. zatęsknisz, wiem to.
przeleci ci przed oczyma wszystko.
każdy mój uśmiech, łza, chwila spędzona razem.
zatęsknisz..
|
|
|
|