tak, mam ochote czasem mu zajebac, tak powaznie... tak, mam tez ochote wyrzygac mu pare slow, ktore by go zabolaly... tak, mam tez ohcote urwac z Nim kontakt... ale za bardzo go kocham by cokolwiek z wymienionych rzeczy doszlo do skutku!!!
Spojarzal w jej strone swoimi niebieskimi oczami. Odrazu zareagowala, ich wzrok znow sie spotkal. Na ulamek sekundy znow mogla zobaczyc swoje odbicie w Jego zrenicach..