|
bezcennadlaciebie.moblo.pl
Obiecaj mi że nigdy mnie nie okłamiesz że nie zdradzisz że będziesz mnie chronił że zatroszczysz się o mnie że sprawisz że poczuję się bezpieczna że zawsze będę
|
|
|
Obiecaj mi, że nigdy mnie nie okłamiesz, że nie zdradzisz, że będziesz mnie chronił, że zatroszczysz się o mnie, że sprawisz, że poczuję się bezpieczna, że zawsze będę się czuła przy Tobie tą jedyną, że będziesz wyczekiwać do następnego spotkania, że się mną nie znudzisz, że będę mogła przy Tobie śmiać się i płakać, że słowo 'Miłość ' nie będzie tylko pustym słowem , że będę przy Tobie szczęśliwa, że powiesz mi szczerze ' Kocham Cię '. Obiecaj, że mi to obiecasz..!
|
|
|
Gdybym tylko mogła przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze był wolny od smutku i melancholii.
|
|
|
Gdybym tylko mogła przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze był wolny od smutku i melancholii.
|
|
|
...' Dlaczego mam słuchać serca? Bo nie uciszysz go nigdy. I nawet gdyby udawał, że nie słyszysz, o czym mówi, nadal będzie biło w twojej piersi i nie przestanie powtarzać ci tego, co myśli o życiu i świecie....'
|
|
|
Dzięki Tobie mój świat jest piękny. Moje życie ma sens. Każdego ranka, gdy wstaję wiem, że mam Ciebię i mam wszystko zarazem, bo nie potrzebuję nic więcej. Tylko Twojej miłości. Twojego pięknego uśmiechu. Twojego pięknego spojrzenia. Gdy Cię widzę, czuję jakbym latała. Unosiła nad powierzchnią ziemi. Czuję wtedy, że Jesteś obok mnie.. To jest najpiękniejsze To jest najważniejsze to prawdziwe, jedyne, najszczersze za co warto życie dać. Kocham Cię! Jesteś dla mnie wszystkim :) I pamiętaj że choćbym przechodziła przez mega rwącą rzekę nie zawrócę.. i wkrótce dojdziemy do wodospadu..;*
|
|
|
- Kim był dla ciebie? - zapytał. zamyślona wpatrywała się w okno, powstrzymywała od płaczu mimo, że jej oczy szkliły się. - Kim był .. ? Był moją duszą. - odparła, wtedy pierwszy raz nie mogła powstrzymać łez. ona twarda dziewczyna licząca zaledwie kilkanaście lat, dziewczyna która nauczyła się życia w tak krótki czasie, dziś nie umiała, płakała za nim jak małe dziecko z ukochanym pluszowym misiem
|
|
|
powinieneś przy mnie teraz być. obiecałeś, że będziesz przy mnie, kiedy będę smutna, kiedy będę źle się czuła, kiedy nie będę sobie radziła z życiem lub będzie jakiś inny ważny powód. teraz właśnie jestem smutna, źle się czuję i nie radzę sobie z życiem i gdzie jesteś?
|
|
|
-Dlaczego olewasz tych wszystkich kolesi? Większość z nich jest naprawdę niezła, w przeciwieństwie do tego buraka o którym ciągle myślisz. Zwariowałaś? -Wiem, ale ten ,,burak" ma w sobie coś takiego, że przy nim czułam się bezpiecznie, byłam sobą i miałam motylki w brzuchu. A jeżeli ja go nie mogę mieć, to mnie też nikt nie będzie mieć. -Zwariowałaś... -Nie. Ja go tylko kocham...
|
|
|
Może i jestem zepsutą małolatą, która czasami nienawidzi siebie samej.
Może czasami denerwuję się i komplikuję swoje życie.
Może jestem jeszcze 'mała', ale potrafię bardzo kochać.
|
|
|
-wiesz, że Cię kocham?
-wiem mówisz mi to dzisiaj już 10 raz.
-naprawde?
-tak.
`minełam godź. i widzi go z inną dziewczyną do której mówi:
-wiesz, że Cię kocham?
-wiem.
`ona podbiega do nich i ze łazmi w oczach mówi:
-widaĆ jaki jesteś obrotny jeszcze godź. temu mówiłeś mi to samo.
`on zamilkł a ta panienka co była z nim powiedziała:
-widac, że nie jesteśmy warte takiego skurwysyna...
`obydwie ze łzami w oczach odeszły...
-on wykszyczał tylko, że obydwie są dziwkami, które lecą na takie bajki.
|
|
|
-coś mi wpadło w oko.
-co takiego?
-Ty
-ta jasene ile panienek już się na to nabrało?
-ej zatkało Cie?
-nie poprostu nie wiem co mam powiedziec.
-miałam racje co do Ciebie ten kit nie przejdzie nie jestem taka głupia jak te laski ktore nabrały się na tą Twoją kurwa bajeczke.
-ale zrozum to ja Cię kocham!
-wczoraj miałeś o mnie zdanie, że jestem kurwą więc teraz wypierdalaj.
-przepraszam widze,że nie jestem Ciebie wart...
|
|
|
Któregoś dnia przyjdziesz i powiesz, że się zmieniłam. Ja tylko wybuchnę śmiechem i odpowiem, że po prostu nie jestem już Twoja.
|
|
|
|