Kupię farbki, klej i magiczny pył.
Farbkami pomaluję nasz świat na kolorowo.
Klejem skleję nasze złamane serca.
Wszystko posypię magicznym pyłem, abyśmy już tak na zawsze zostali w tym cudownym świecie...
a ja do Ciebie napisałam "dobranoc kochanie ;* " a teraz zastanawiam się po co to napisałam... skoro teraz kpisz sobie z tego i wyśmiewasz mnie na każdym kroku...
A pamiętasz tamten dzień? Staliśmy w objęciach... patrzyliśmy w gwiazdy i rozmyślaliśmy: "przypadek czy przeznaczenie". A Ty ciągle powtarzałeś "przeznaczenie". Ja głupia Ci wierzyłam... BYło pięknie jak w filmach... Pełnia księżyca... Po prostu marzenie. Pamiętasz? A nie ku.rwa zapomniałam! Nie pamiętasz! Bo byłeś wtedy napity ;//