 |
bejbe69.moblo.pl
a gdy tato widzi wysokość szpilek o których marze łapie się za głowe mówiąc 'kurwa ja mam drabinę niższą!'. tak kocham Jego wyolbrzymienia .
|
|
 |
a gdy tato widzi wysokość szpilek o których marze, łapie się za głowe mówiąc 'kurwa, ja mam drabinę niższą!'. tak, kocham Jego wyolbrzymienia .
|
|
 |
mówisz, że jesteś nieśmiała i skromna? To ty mnie kurwa nie znasz ;D ::haha
|
|
 |
Oczywiście, że wierzę w przyjaźń damsko-męską. Wystarczy tylko aby obie osoby wiedziały na czym to uczucie polega i czym różni się ono od miłości. Reszta pójdzie już z płatka..
|
|
 |
A jeśli Ty, nie piszesz bo nie chcesz się mi narzucać, A ja nie chcę się narzucać Tobie - to znaczy, ze już nigdy nie będziemy razem?
|
|
 |
Przystojny dwudziestotrzy letni blondyn, o ślicznych oczach i nieziemskim uśmiechu jest obecnym obiektem moich westchnień i szlochów nocnych.
|
|
 |
Wiesz kiedy dziewczyna dorasta do miłości ? Gdy pluszak przestaje być wystarczającym obiektem do kochania.
|
|
 |
Teraz już wiem, że marzenia się spełniają. Fakt nie w stu procentach, ale w jakimś stopniu napewno. I nie ma sensu rozpaczać, dlaczego nie doczekujemy ich wtedy gdy chcemy i z kim chcemy, ważne, że się spełniają. Więc weź się w garść i idź mu powiedz, że go kochasz. Stracisz coś? Jeśli Cię wyśmieje, to nie jest Ciebie wart. Jeśli przyjaciele się od Ciebie odwrócą, to nie nazywaj ich przyjaciółmi. Boisz się stracić te bezsenne i zalane łzami noce? To naprawdę, współczuję i życze powodzenia w przyszłości.
|
|
 |
"Są godziny, które liczą się podwójnie i lata niewarte jednego dnia."
|
|
 |
Gdy zrobisz coś złego nie musisz się obawiać,że ktoś się o tym dowie tak długo jak długo nie zwierzysz się z tego nikomu.Potem to już kwestia czasu.
|
|
 |
Czasem alkohol z wrogów robi sojuszników. ;]
|
|
 |
Jest Ci źle?To się chajtnij.Będzie jeszcze gorzej.
|
|
 |
Mimo, że był to poniedziałek - początek tygodnia, nie miała żadnej energii w sobie. Szła smutno korytarzem, mijając rozgadanych i uśmiechniętych znajomych. Od czasu do czasu odpowiadała `siema` i `hej` rzucała na odchodne. Rozmyślając o dzisiejszym dniu wpadła na Niego. Czas dla niej się zatrzymał. Popatrzyli sobie wzajemnie w oczy, uśmiechnęła się do Niego czule, po czym mijając go odeszła dalej. To koniec historii. A co myślałaś, że rzuciła mu się na szyję i zaczęli się namiętnie całować a cała szkoła biła im brawo? Niee, to tylko historia z życia, nie jebane bajki.
|
|
|
|