 |
i like a smoke weed, a good sensimilla. ♥
|
|
 |
powiedz im by odbili by nam palić nie bronili, swego ducha tym karmimy w bongu ganja a nie crack.
|
|
 |
bo ten przekaz, nie dla mas tylko dla tych co jarają cały czas. nie koka, nie hera, nie kwas, wystarczy mały buch.
|
|
 |
nie ma takiej siły by nam palić zabronili, my te topy wciąż kruszymy tak od wielu lat!
|
|
 |
jeden buch z fajki wodnej odmula więc zaprzestań papierosy palić. czemu nie chcesz jarać skuna z fajki? oj widze , że twe oczy nazbyt są wytrzeszczone!
|
|
 |
zostanę papierosem, który dotyka Twoich ust i języka.
|
|
 |
...bo to dla Ciebie jest to uczucie we mnie.
|
|
 |
i mogłabym mówić Ci o bólu, lecz schowam go w kieszeni bo sam stwórca mógłby się zarumienić.
|
|
 |
praktycznie to już koniec, a teoretycznie to jednak jeszcze te jebane 16 dni trzeba przeczekać i mamy upragnione wakacje!
|
|
 |
ale przecież nie będę rozpaczać przez jakiegoś dupka! zawsze daję radę, teraz też dam.
|
|
 |
byliście ze sobą przez 16 miesięcy, zerwałeś. tuż po tym, z miejsca zapisanego w książce telefonicznej 'myszka;*', zmieniłeś na jej imię z krzywą minką.. otóż to, XXI wiek..
|
|
 |
jak batonik to bounty, jak znajomi to blanty.
|
|
|
|