|
beatka135.moblo.pl
... mam tylko sny. Więc rozpostarłam je pod Twoje stopy. Lekko stąpaj ponieważ depczesz moje sny.
|
|
|
... mam tylko sny. Więc rozpostarłam je pod Twoje stopy. Lekko stąpaj, ponieważ depczesz moje sny.
|
|
|
Chłodnooki, słodkousty potworze!
|
|
|
Mam skłonności do długotrwałego uśmiechu przy Tobie.
|
|
|
spytać możesz, ale wiedzieć nie musisz.
|
|
|
Najbardziej przerażającym dźwiękiem na świecie jest bicie własnego serca. Nikt nie lubi o tym mówić, ale to prawda. Jest to dzika bestia, która w samym środku głębokiego strachu dobija się olbrzymią pięścią do jakichś wewnętrznych drzwi, by ją wypuścić.
|
|
|
Mam ochotę zdjąć buty i biec boso po chodniku, kalecząc stopy. Mam ochotę wbiec na ulice miedzy samochody. Mam, w końcu, ochotę usiąść po środku tego wszystkiego i płakać.
|
|
|
lizaki zamieniły się na papierosy.
niewinne stały się dziwkami.
praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie.
cola zamieniła się w wódkę, rowery w samochody, niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks.
pamiętasz, kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka było to, że jesteś głupia?
kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi,
a mama była największym bohaterem?
twoimi najgorszymi wrogami było Twoje rodzeństwo?
i kiedy pożegnania oznaczały tylko 'do zobaczenia jutro'?
więc dlaczego nie mogliśmy się doczekać, żeby dorosnąć?!
|
|
|
czekałam na Ciebie 2 lata.. 2 pieprzone lata nie mogłam zasnąć o przyzwoitej porze, truskawki nie smakowały tak samo jak przed naszym rozstaniem, kawa zawsze była zimna, a niebo za mało błękitne.
Na szczęście nauczyłam się żyć bez twojego oddechu na skórze, bez najpiękniejszego uśmiechu pod słońcem, wkońcu bez naszych długich nocy i krótkich poranków. I nagle zjawiasz się, burzysz całkowicie moje już poukładane życie, wchodzisz oknem, kiedy wyrzucam Cię drzwiami, budzisz mnie rano zaspanym sms-em " dzień dobry kochanie", całujesz jak dawniej, jakby nic złego między nami się nie wydarzyło. Powiedz mi tylko dlaczego nie chcesz mnie mieć od nowa, na dzień dobry i na dobranoc, na zawsze, czemu? Wytłumacz mi to, albo zadzwoń jak dorośniesz.
|
|
|
Chciał, aby tylko o nim myślała, gdy przeżywa radość, podejmuje decyzje, jest wzruszona lub rozmarzona. Żeby tylko o nim myślała, gdy słucha muzyki, która ją fascynuje, gdy śmieje się do łez z dowcipu lub płacze rozczulona w kinie. Chciał, aby o nim myślała, gdy wybiera bieliznę, szminkę, perfumy lub odcień farby do włosów. Żeby tylko o nim myślała na ulicy, gdy odwraca onieśmielona głowę na widok całującej się pary. Chciał być jej jedyną myślą rano, gdy się budzi, i wieczorem, gdy zasypia
|
|
|
I chcę, żebyś już zawsze był przy mnie. Chcę żebyś całował mnie w uszko. Chcę żebyś przekomarzał się ze mną, bo lubisz patrzeć jak się denerwuję. Chcę żebyś mówił na mnie myszko. Chcę żebyś tak słodko mnie rozpraszał. I chcę żebyś przytulił mnie gdy będzie mi źle, i dzielił ze mną radość gdy będę jej miała w nadmiarze. I chcę żebyś zawsze i wbrew wszystkiemu kochał mnie całym sercem. I jeszcze.. nie odchodź już nigdy, proszę. Zbyt dużo wymagam? A Ty, czego chcesz? Nie, nie mów. Zgadzam się na wszystko. W ciemno. Chociaż...nie, zaraz. Nie proś bym przestała Cię kochać. Nie zgodzę się za nic w świecie...
|
|
|
Dzisiaj uwierzyłam, że do szczęścia mi wystarczy, bym przy Tobie była, byś codziennie na mnie patrzył.
|
|
|
Kto by uwierzył, że dla niej światem był jeden człowiek?
|
|
|
|