|
A teraz cierpię i płacę za swą miłość,
We mnie jest złość, której nigdy nie było.
Te wszystkie puste słowa, te zapewnienia.
Zniknąłeś z mego życia, w moim sercu Ciebie nie ma.
Noce bezsenne to już jest standard.
Brak mi oddechu i zapachu Twego ciała.
Dałabym wiele żeby cofnąć czas,
Wtedy na pewno nie było by nas.
|
|
|
Żyjesz, lecz życie ucieka przez palce.
Lubisz, lecz to zwykle jest powierzchowne.
Mówisz, lecz tylko wskazany palcem.
Kochasz, lecz nie wspominasz o tym słowem.
Czujesz, lecz najczęściej na pół gwizdka.
Działasz, lecz tylko na potrzeby ocen.
Walczysz, lecz w ten sposób nic nie zyskasz.
Poczuj, jak to jest żyć na sto procent!
|
|
|
Chcę mieć to wszystko co daje ludziom szczęście lecz nie wiem czy na to jest w moim życiu miejsce...
|
|
|
Nasz ból i smutek ma ten sam, jeden rodowód. Ludzie płaczą, życie daje im ku temu powód.
|
|
|
Samotność jak gorączka - nocą dopada,
Sam na sam z bezsennością bez skutku się zmagam.
Myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać,
Cały mój świat w Twojej osobie się streszczał.
Robiliśmy błędy, wiem - jesteśmy ludźmi,
Życie nie pomogło, knuło co mogło, by nas poróżnić.
Los wypowiedział wojne nam, nie było reguł. (...)
|
|
|
Kochać kogoś bez odwzajemnienia to jak palić fajkę bez zaciągnięcia.
|
|
|
Ja wiem że lepiej byłoby nie czuć nic albo cofnąć czas...
|
|
|
To pierdolone życie wciąż wyciska nas jak szmate
|
|
|
|