|
bazgrobloczek.moblo.pl
leżałam w łóżku z termometrem wciśniętym pod pachę patrząc na zaparowaną szybę. po chwili mrużąc powieki odpłynęłam w nieznającą granic krainę marzeń. byłeś tam. całkiem
|
|
|
leżałam w łóżku z termometrem wciśniętym pod pachę patrząc na zaparowaną szybę. po chwili mrużąc powieki odpłynęłam w nieznającą granic krainę marzeń. byłeś tam. całkiem niewinnie stojąc uśmiechałeś się. ten uśmiech był do mnie, tak. twoje spojrzenie nawet w myślach wywoływało u mnie dreszcz. już chciałam podejść, jednak usłyszałam szelest i otworzyłam szeroko oczy. po cichu, na paluszkach wchodziłeś do mojego pokoju z tabliczką truskawkowej milki. wiedziałeś, że to jest moja ulubiona. wbijając we mnie wzrok delikatnie musnąłeś moje czoło. wtedy już byłam pewna, że jesteś niepowtarzalny.
|
|
|
kocham być kochanym i nienawidzę być nienawidzonym.
|
|
|
a ten krótki postój, który nazywamy życiem i którym tak się strasznie martwimy, to nic innego jak tylko niewielka weekendowa odsiadka w pudle w porównaniu z tym, co przyjdzie wraz ze śmiercią.
|
|
|
jeśli kiedykolwiek znalazłabym złotą rybkę, miałabym jedno jedyne życzenie. mieć Cię przy sobie. zawsze, wszędzie, całego Ciebie.
|
|
|
choć rozstanie z tobą bolało najbardziej, nie żałuję. NICZEGO
|
|
|
lubię dni, kiedy mogę siedzieć do dwunastej w samej bieliźnie i opychać się słodyczami popijając kawę. lubię także TWOJĄ OBECNOŚĆ. lubię też twoje słodkie słowa. lubię całego Ciebie.
|
|
|
jestem w Nowym Jorku, czekam na limuzynę, która zawiezie mnie Wellington Hotel, gdzie wypiję lampkę szampana z Jamesem Bondem, dzięki któremu wystąpię w najnowszym sezonie CSI Miami.
|
|
|
a kiedy już uda ci się mnie przytulić, nie wypuszczaj mnie ze swoich objęć.
|
|
|
moja czarna lista zawiera jedynie nazwiska twoich byłych.
|
|
|
jego szyja pachnąca perfumami ckfree, jedyna taka w mej pamięci.
|
|
|
uwielbiam zatapiać wzrok w twoich oczach.
|
|
|
o nie kochanie. w tej bajce to ty podporządkowujesz się mnie.
|
|
|
|