|
bansujzdziro.moblo.pl
napisz krwią na ciele mym że warto żyć .
|
|
|
napisz krwią na ciele mym , że warto żyć .
|
|
|
Poszliśmy do łóżka. Zbierać okruszki po niedojedzonych ciastkach, gryzionych podczas oglądania najsmutniejszego filmu z możliwych. Oglądaliśmy siebie, w odbiciach szklanych źrenic.
|
|
|
- Usiądź obok - poprosiła - zrobił to bez słowa. - A teraz przytul. 5 sekund później poczuła Jego dłoń oplatającą Jej talię. - Pocałuj moje usta. Zrobił to w tak czuły i delikatny sposób. - A teraz... - Co mam zrobić? - zapytał bez emocji. - Pokochaj mnie... tak, byś każdej nocy szukał ustami moich ust. Tak, byś uzależnił się od mojego dotyku. Tak, byś nie mógł beze mnie żyć... To właśnie chcę byś zrobił.
|
|
|
- Niszczysz mi życie swoją osobą. - Dlaczego? - Bo nie widzę niczego, poza tobą!
|
|
|
- Udajmy, że Cię nie kocham, że nie potrzebuję, że nie tęsknie i że nie płaczę. Bo tak będzie lepiej. Uzależnienia są złe, a Ty mnie uzależniasz. - Skoro tak wolisz... W tym momencie pękło jej serce. Tak bardzo chciała, żeby zaprzeczył.
|
|
|
już, mi na niczym nie zależy. na życiu, również. a nawet w szczególności.
|
|
|
Podobno pasowaliśmy do siebie. teraz moja tęsknota nie pasuje do Twojej obojętności.
|
|
|
wiesz czego naprawdę bym chciała? zebys pokazał mi ze dla Ciebie istnieje tylko ja. zebyś mówił mi te słodkie głupstwa. żebys pisał jak za mną tęsknisz mimo że rozstalismy się 5 minut temu. chciałabym. chciałabym tego nawet gdyby to były kłamstwa.
|
|
|
jeśli sprawisz, że bede dla Ciebie rysowała serduszka w zeszycie, bede Twoja.
|
|
|
kiedy leżysz obok niej. kiedy dotykasz ją. całujesz. a ona nie robi nic. jej chłodne usta nawet nie rozchylają się do pocałunku. jej palce już nie zaciskają się na twoich plecach. ona tylko leży. to gorsze, niż jakby powiedziała, że nie chce. jej obojętność jest nie do zniesienia. pozwala ci robić, co tylko zechcesz. masz ją na własność a mimo to... jej nie ma. nie ma dla ciebie. widzisz, ona jest jak lalka z porcelany. ona nie czuje. nie czuje już nic.
|
|
|
Kiedyś Ci opowiem, jak puste były wieczory bez Ciebie. Gdy za towarzystwo robiła muzyka, herbata i koc i Twoje zdjęcie. Powiem Ci jak smakowały moje łzy i tęsknota, której nie dało się opisać słowami, że nawet pomarańcze traciły smak.
|
|
|
z ust delikatnie zlizuję resztkę Twojego smaku !
|
|
|
|