- O nie.Mówisz tak, ale nie wiesz wszystkiego.On mi nigdy nie mówił, że mnie kocha, że mu się podobam, nie padły żadne zaklęcia.On mnie po prostu lubił. Był zwyczajnie miły, ale głupiej młodej dziewczynie to wystarczy. Resztę dośpiewa sama. I ja tak zrobiłam. Chciałam, tak bardzo chciałam się zakochać i się zakochałam. (...) . Ona sama tworzy fikcje,która jest dla niej najbardziej realnym realizmem...Ale wracajmy do mnie.Miał na imię . . . /x/ Gdy słyszałam to imię, serce biło mi mocniej.Ale on mnie nie zranił.To moja własna głupota zadała mi tyle bólu.WIDZIAŁAM COŚ, CZEGO NIE BYŁO.
|