Wszystko czego chcę to kawałek własnej ziemi, tej pełni szczęścia nie mierzonej stanem kieszeni, życie bez cieni czających się za rogiem, aby nic na tym świecie nie było już moim wrogiem.
Za lepsze życie, za siłę, którą chcemy w duszy mieć. Ten świat uczy mnie być skurwysynem, nic nie wzruszy mnie dziś już. Zanim zginę chcę czuć, że żyje. W twarz pluć debilom, którzy są tu jak masz hajs..