|
bansujjj.moblo.pl
Dziękuję że wtedy byłeś. To ja dziękuję. Za to że mogłem być ♥
|
|
|
-Dziękuję, że wtedy byłeś. -To ja dziękuję. Za to, że mogłem być ♥
|
|
|
Tak, przyznaje się. Nie ma godziny, w której bym o Tobie nie pomyślała. Nie ma dnia, w którym nie spojrzałabym na Twoje zdjęcie. A to wszystko przez to, że jesteś tak blisko, a jednak tak cholernie daleko ♥
|
|
|
nie zapomnę o Tobie nawet w grobie , kiedy moje powieki zamkną się na wieki ♥
|
|
|
chciałabym mieć tą chole.rną pewność że będziesz ze mną na zawsze. ♥ Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat ♥
|
|
|
Nasze spojrzenia się spotykają, a ja powstrzymując oddech, spuszczam wzrok. Moje serce na kilka sekund staje, a tętno cichnie.
|
|
|
cudownie jest patrzyć na gwiazdy z tobą u boku .
|
|
|
"Odkąd ostatni raz mój wzrok zatrzymał się na Jego błękitnych oczach,widzę je wszędzie."
|
|
|
"Gdy tak patrzyłam w jego piękne niebieskie oczy, wszystko co otaczało mnie dotychczas - zniknęło. Nie czułam już mrozu, ani tego, że stoimy na środku ulicy czy też tego,że miliony ludzi wlepia w nas wzrok.Istniałam tylko ja, i jego nieziemsko piękne oczy."
|
|
|
Przepraszam za to, że wy wszystkie możecie rozbierać go wzrokiem, a tylko ja rękoma.
|
|
|
Stałam i przyglądałam się w Twoim niebieskim oczom... Czasami lekko się uśmiechałeś, ale byłeś bardzo zamyślony... bardzo spokojny... Szczęśliwy...
|
|
|
Kochał w niej to, że śpiewała do szczotki do zamiatania, że tańczyła i darła się na balkonie. Była jego osobistą wariatką na wyłączność.
|
|
|
Wiem, że mnie kochasz. Tą rozhisteryzowaną romantyczkę, która nie uznaje czegoś takiego jak ,, ;* ".Ona woli romantyczny spacer brzegiem morza nocą, upojne pocałunki, kolacje przy zachodzie słońca. Lubi, gdy śpiewasz Jej ulubioną piosenkę pod balkonem. Ona wtedy czuje się jak ta Szekspirowska Dżuliet... Lubi, gdy błądzisz opuszkami po jej ciele. Gdy przynosisz jej ukochane nemezje. A z Tego wszystkiego najbardziej lubi kochać i być kochaną.
|
|
|
|