|
Jaram się, bo jestem nareszcie wolna od Ciebie.
|
|
|
Słysząc z Twoich ust 'Nie zakocham się w Tobie, bo nie masz tego czegoś w sobie. Po prostu.' już nawet nie boli. Taka tam pustka. Tylko oczy pieką od powstrzymywanych łez.
|
|
|
Zaśpiewaj mi to, zaśpiewaj. Hello, I love you, wont you tell me your name?. Hello I love you!
|
|
|
Czekam na lato Wtedy w końcu założysz krótkie spodenki a ja będę gapić się codziennie po kryjomu na Twoje łydki.
|
|
|
'Dobrze. Zgadzam się, możemy spróbować być razem, ale musisz o czymś wiedzieć. Jeśli On zechce mnie z powrotem, choćby na chwilę, choćby na krótką, nic nieznaczącą dla Niego zabawę ze mną, rzucę Cię i nie zawaham się zranić..'
|
|
|
Poniżanie mnie sprawia Ci przyjemność kurwa?! Niech mi ktoś pomoże ..
|
|
|
Po tym co mi dziś rano zrobiłeś.. nie mam obowiązku ani odpisywać ci na smsy ani odbierać twoich zasranych telefonów!
|
|
|
Obiecałam sobie: tym razem nie będzie odzywek typu 'jeb się'. Będę mu mówić o swoich uczuciach i o tym, że boli.
|
|
|
Pielęgnuję to wspomnienie, które wczoraj od Ciebie dostałam najlepiej jak potrafię. Siedzę i godzinami odtwarzam Twoje gesty, Twój uśmiech, Twoje reakcje na mój dotyk.
|
|
|
Wcale nie smucę się tym, że wszystko spieprzyłam po raz kolejny. No, może trochę.
|
|
|
Nie chcę wypowiadać na głos, nie chcę tu pisać swoich myśli, bo dotrze w końcu do mnie jak często o Tobie myślę. I dodatkowo się przybiję świadomością, że nie jestem dla Ciebie nikim innym jak tylko podniecającą Cię dziewczyną.
|
|
|
|