|
azjatkaa.moblo.pl
Mała głupia dziewczynka która da radę bo musi.
|
|
|
Mała głupia dziewczynka, która da radę, bo musi.
|
|
|
i będzie tak, że cholernie mi zależy, ale powiem, że mam wyjebane..
|
|
|
dzisiaj będę zwykła nastolatką.. bez tony tapety na mordzie, bez wysokich szpilek.. nie założę najlepszej sukienki, ale starą koszulę taty, a na stopy, grube skarpety od babci.. z nijaką fryzurą będę jeść lody, w ogóle nie zwracając uwagi na kalorie.. będę miała w dupie telefon, gg, email i wszystkie inne gówna.. spędzę dzień płacząc przy komediach romantycznych..
|
|
|
zostań moją kokainą.! ;***
|
|
|
Włożyła słuchawki do uszu.. Stanęła na tarasie i wpatrywała się w gwiazdy..W ręku trzymała kieliszek wina..Słuchając jednej piosenki w kółko, delektując się każdym łykiem wina,stała w ten sposób, aż do świtu..Czekała na wschód słońca.. Miała nadzieję, że razem z nowym dniem, pojawią się nowe nadzieje..
|
|
|
''..Jeżeli łżesz, z mych oczu precz..
Nie chcę już Cię znać bo nie chce mi się chcieć..''
|
|
|
miłość jest wtedy, gdy On wyczuwa czy masz dziś nastrój na śmiech. i gdy On wciąż ma ten błysk w oku, chociaż ostatnio sporo przytyłaś.. a gdy trochę podetniesz włosy, On widzi, że coś zmieniłaś.. miłość jest wtedy, gdy On choć nie umie, na rocznice pisze Ci wiersze.. i wtedy, gdy pijecie szampana, choć zajął gdzieś siódme miejsce.. i wtedy, gdy On dawno zasnął, a Ty nadal na Niego patrzysz.. ;**
|
|
|
You are my destiny, Kotku.. ♥
|
|
|
..bo gdybyś był idealny, nie zakochałabym się w Tobie.. ♥
|
|
|
Byli na imprezie.. Osobno.. Ona tańczyła z kim popadnie, on stał pod ścianą mierząc ją wzrokiem.. W końcu nie wytrzymał, wziął dziewczynę w ramiona sycząc cicho - Jestem zły i zazdrosny.. Zadowolona.? - Wtuliła się w jego szyję - Bardzo.. - Odpowiedziała, czując, jak coraz to mocniej przyciska ją do swojej klatki piersiowej.. - Nie chcę Cię stracić, rozumiesz.? - Przestając tańczyć, patrząc mu w oczy i ściskając jego nadgarstki powiedziała: -To nie trać.. ;))
|
|
|
Papieros trzymany między dwoma palcami prawej ręki nie dawał nic pożytecznego.. Nic, a nic.. A jednak paliła, dlaczego.? Nikt tego nie wie.. Może chciała żeby po prostu przyszedł do niej i powiedział ''rzuć to, skarbie''.?
|
|
|
|