Jestem brudnopisem, po którym możesz bazgrać. Rysować szlaki wspomnień. Jestem dniem dzisiejszym, kolejną sekundą Twojego życia. Jestem mapą, w której nie będziesz mógł się odnaleźć. Jestem antenatem myśli każdej szarej jednostki. Jestem dookoła. Czuję, aczkolwiek... ja, już duszy nie mam. Nie czuję jej. Wyparowała. Uciekła, wraz z resztkami jakiejkolwiek chęci do dalszego życia. Rozlała się w szarej rzeczywistości, jak wczorajsza herbata. Znikła. Czar prysnął.
|